Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Latem, w Gdyni i Gdańsku. Jazzowe pożegnania i powitania oraz muzyka szczęśliwa. Jakie koncerty się odbędą? Sprawdź harmonogram

Tomasz Chudzyński
Tomasz Chudzyński
Dorota Miśkiewicz i Toninho Horta
Dorota Miśkiewicz i Toninho Horta Materiały prasowe
Historia słynnej „jazzowej taksówki”, jak nazywano niekiedy grupę The Manhattan Transfer, zaczęła się w 1969 r. Zakończy się w tym roku, m.in. w Gdyni. Zespół zawita na XIX Ladies’ Jazz Festival, z jedynym w Polsce koncertem swojej pożegnalnej trasy. Ladies w Gdyni to lipiec, a wrzesień to Gdańsk i Siesta. I już wiadomo, kto dostarczy do Gdańska „muzykę szczęśliwą”.

Farewell Tour, czyli Trasa Pożegnalna The Manhattan Transfer

Farewell Tour, czyli Trasa Pożegnalna The Manhattan Transfer musi brzmieć wyjątkowo smutno dla wielbicieli nowojorskiej czwórki, słynącej z wokalnych interpretacji a capella, nie tylko jazzowej klasyki. Nie czas jednak na smutek. Bo wydarzenie będzie wyjątkowe.

Janis Siegel, Alan Paul, Cheryl Bentyne i Trist Curless, stanowiący dziś o brzmieniu Manhattan Transfer, będą się żegnać z polską publicznością tylko na jednym koncercie - w Gdyni, na scenie Ladies Jazz Festival.

Hołd dla nowojorskiego taksówkarza

- 23 lipca do Teatru Muzycznego w Gdyni wjedzie najbardziej rozśpiewana taksówka świata, wprost z Nowego Jorku, z całym bagażem wspomnień i największych sukcesów. Wchodząc do tej taksówki mamy pewność uczestniczyć w eleganckim i wyjątkowym wydarzeniu, spotkaniu z niezwykłymi gwiazdami, ich muzyką i historią – mówi Maciej Farski, współorganizator Ladies’ Jazz Festivalu. - Po 50 latach kariery The Manhattan Transfer pożegnalną trasą kończy swoje występy na żywo. W ramach tej trasy zespół wystąpi również w Polsce, a jedyny koncert w naszym kraju będzie miał miejsce na XIX Ladies' Jazz Festival w Gdyni. To z jednej strony uznanie polskich fanów, z drugiej gest w stronę organizatorów festiwalu, gdyż The Manhattan Transfer gościli już na Ladies' Jazz Festival w 2010 roku i często wracali do niezwykłej atmosfery, jaką wtedy stworzyli dlań festiwalowi widzowie i organizatorzy.

The Manhattan Transfer to przeszło 20 nominacji i 8 zdobytych Grammy. Miliony sprzedanych płyt i tysiące koncertów na całym świecie. "Trasę pożegnalną" stanowić będzie przegląd największych przebojów, najważniejszych utworów w karierze, tych najbardziej udanych i tych ukochanych przez poszczególnych artystów. Jednocześnie będzie to hołd pamięci dla założyciela zespołu, Tima Hausera, najbardziej rozśpiewanego nowojorskiego taksówkarza wszechczasów.

- Dla nas zaś będzie to niepowtarzalna możliwość w spotkaniu z legendą i w wydarzeniu, które ma wszelkie szanse trafić do historii muzyki na dłużej niż kolejny występ gwiazd – zaznacza Maciej Farski.

Ta Lizz Wright

Koncert nowojorczyków, rzecz jasna, nie będzie jedynym na liście Ladies Jazz. A wiemy już, że w Gdyni tego lata, gościć będzie właścicielka głosu porównywanego przez recenzenta New York Times do znakomitego bourbona (w dodatku leżakowanego w dębowych beczkach) lub miękkiej, aksamitnej… skóry.

Lizz Wright z Georgii, której jeden z utworów swego czasu promował prezydent USA (Barrack Obama), zaśpiewa swój set wieczorem, 16 lipca, w Teatrze Muzycznym w Gdyni. I, podobnie jak w przypadku The Manhattan Transfer, będzie to już jej drugi koncert na Ladies Jazz Festivalu. Lizz Wright po raz pierwszy odwiedziła Polskę w 2008 i otworzyła czwartą edycję gdyńskiej imprezy. Maciej Farski mówi o niej – „TA Lizz Wright” i podkreśla, że to „ jeden z najpiękniejszych głosów świata” oraz „gwiazda, która jest w najlepszym dla siebie czasie”. -

Jej ostatni album to uczta od początku do końca, a Wright jest pięknym, szczerym gawędziarzem o niesamowitej głębi i sercu – tak pisało branżowe pismo Downbeat. - Jej koncerty są jak świetny tonik po latach pandemicznej posuchy. Głos Wright to jeden z cudów współczesnej sceny, ale to jej nadprzyrodzony spokój wyróżnia ją spośród innych wykonawców – dodawał Jazz Times.

Lizz Wright urodziła się i wychowała w Georgii. Tam przesiąkła bluesem, jazzem, gospel i tradycją Great American Songbook. Jako 23 latka podpisała kontrakt z Verve, a jej płyty zawojowały listy Billboardu i otworzyły drzwi do najważniejszych sal koncertowych na całym świecie. W 2022 roku wzięła sprawy w swoje ręce i otworzyła własną wytwórnię muzyczną. Co ciekawe, Blues & Green – wytwórnia Lizz Wright, gwarantuje artystom prawa do ich utworów i nagrań, unikalność wizerunku, pełną swobodę artystyczną oraz swobodę twórczą i wsparcie wiodących ekspertów rynku muzycznego.

- Przez 15 lat, odkąd Lizz Wright otwierała czwarty Ladies’ Jazz Festival w Gdynu, zebrało się tyle utworów, które chcemy usłyszeć na żywo, tyle pieśni, które znamy z płyt, a pragniemy uczestniczyć w ich prezentacji na scenie, jest tyle do przedstawienia. Sama Lizz twierdziła w jednym z ostatnich wywiadów, że teraz właśnie, dzięki doświadczeniu, śpiewa całą swoją duszą i zmienia swe życie na zawsze – mówi Farski.

Siesta z artystami

Od 14 do 17 września w Gdańsku gościć będzie trzynasta edycja festiwalu muzyki world, jazz, kultury luzofońskiej, boler, morn, samb i innych hipnotycznych rytmów. Wiemy już, kto wystąpi na Siesta Festivalu Czujesz Klimat?

Rozpocznie Dorota Miśkiewicz. Tej jednej z najwybitniejszych dam polskiego jazzu zawsze bliskie były brazylijskie brzmienia. I kilkanaście lat po wydaniu swojej płyty „Caminho”, na której poznawała się z klimatami bossanovy, Dorota Miśkiewicz wróciła do Kraju Kawy. W Rio de Janeiro nagrała płytę z Toninho Hortą, wirtuozem gitary. Światowa koncertowa premiera tego nadzwyczajnego przedsięwzięcia otworzy XIII Gdańsk Siesta Festival.Czujesz Klimat?

Za klimaty fado odpowiadać będzie Beatriz Felicio, rodem ze świętej dla fadistów, lizbońskiej kaplicy Mesa de Frades. - Jak wiele spośród jej poprzedniczek, śpiewa od siódmego roku życia wzorując się już nie tylko na Amalii a także na Anie Mourze i Carminho. Jej głos to świeżość tonu i głębokie rozumienie tradycji. Rzadka muzykalność, ale i zniewalająca siła. Z radością prezentujemy Beatriz polskiej publiczności po raz pierwszy – podkreśla Maciej Farski, współorganizator gdańskiej Siesty.

Wieczór kabowerdyjski poprowadzi Lucibella, młoda artystyka nawiązująca jednak bardzo mocno do tradycji Cesarii Evory. - Powiedzieć, że jest być może najbliższa legendarnej Cesarii, to jednak trochę skrzywdzić tę młodą artystkę. Jej głos, o rzadko spotykanej szlachetności, szerokim paśmie i głębi wyrazu jest doskonale własny. Choć z drugiej strony sporo w tym porównaniu prawdy. Lucibela, urodzona w niesławnym Tarrafal, gdzie reżim Salazara więził opozycjonistów, wychowana na Wyspach, śpiewa muzykę tradycyjną. Podczas gdy Sara Tavares, Mayra Andrade czy Dino di Santiago flirtują z klubowymi rytmami

– Lucibela, niczym Wynton Marsalis w jazzie, dba o przetrwanie źródeł – podkreśla Maciej Farski.

Będzie też ważny wieczór dla wszystkich entuzjastów piosenki francuskiej i dawnego paryskiego jazzu ze znakiem najwyższej jakości. Wystąpią Thomas Dutronc, ikona młodej francuskiej muzyki, czarujący łobuz z cygańską gitarą. Będą też inni mistrzowie: Stochelo Rosenberg oraz Rocky Gresset, wraz z Thomasem nawiązujący bezpośrednio do świata Hot Club de France, niezapomnianego brzmienia Django Reinhardta, swingującej gitary, grającym perfekcyjnie i z prędkością, jakiej domagał się od swoich podopiecznych psychopatyczny Terrence Fletcher w filmie „Whiplash”, mówiąc swoje „not quite my tempo”.

A na zakończenie spotkań z „muzyką szczęśliwą” w Gdańsku publiczność zobaczy koncert Davy’ego Sicarda rodem z Paryża (a jednocześnie wyspy Reunion), z jego muzyką pełna światła, zmysłowości, pulsu Afryki.

ZOBACZ TEŻ: "Jazz w chmurach" ponownie w Gdańsku. Kiedy koncert Leszka Możdżera w Olivia Star? Kto jeszcze wystąpi? Poznaj harmonogram

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki