Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Latające kleszcze w lesie. Leśnicy ostrzegają przed strzyżakami - bąble bardzo długo się goją

Strefa Agro
Uwaga na latające kleszcze w lesie. Bąble bardzo długo się goją, ostrzegają leśnicy
Uwaga na latające kleszcze w lesie. Bąble bardzo długo się goją, ostrzegają leśnicy pixabay
Kleszcze budzą lęk wielu z nas. Pisaliśmy o tym, że w lasach od pierwszej połowy lipca jest już sporo grzybów. Początek sierpnia przyniósł opady deszczu, więc w lesie znów może być wysyp. Zanim jednak ruszymy na grzybobranie, przygotujmy się na spotkanie z kleszczem albo owadem, który go nieco przypomina i został okrzyknięty latającym kleszczem.

Strzyżak to owad, który zaczął być nazywany latającym kleszczem. "Małe toto, szybkie i twarde. Normalnie ściśnięcie między palcami często jest niewystarczające. Bąble po ich ugryzieniach często bardzo długo się goją", już jesienią ostrzegali na Facebooku leśnicy z Lasów Państwowych.

Tzw. latające kleszcze, czyli strzyżaki - czy powinniśmy się ich bać?

Lasy Państwowe wyjaśniały na swoim fan page'u, że kleszcze i strzyżaki to nie to samo. Przede wszystkim, jedna są owadami (strzyżaki), a drugie pajęczakami (kleszcze). Czy obaj mieszkańcy lasów są dla nas groźni? "Strzyżaki mają 3 pary odnóży, potrafią latać i choć mogą ugryźć, nie przenoszą boreliozy", uspokajają leśnicy.

U kleszczy nie znajdziemy skrzydeł, są odnóża - 4 pary. Kleszcze mogą się wbić w skórę "i to one mogą zarazić boreliozą, chociaż nie wszystkie są ich nosicielami i nie każde spotkanie kończy się chorobą".

To Cię może też zainteresować

Czy istnienie kleszczy oraz ich latających kolegów powinno nas odstraszać od wycieczek do lasu np. na grzyby lub jagody? "Nie ma co panikować, są w lasach od zawsze, tak samo jak komary czy meszki i choć potrafią być uciążliwe, nie warto z ich powodu rezygnować z wypraw do lasu", czytamy we wpisie Lasów Państwowych z października. Skoro już wspomnieliśmy o grzybach i jagodach, to LP przywołując dane Głównego Urzędu Statystycznego podają, że w ubiegłym roku do skupów trafiło 6 tys. ton grzybów i 4,5 tys. ton jagód.

Strzyżak sarni, potocznie nazywany latającym kleszczem - gdzie występuje?

Swoją nazwę wziął od miejsca bytowania - pasożytuje głównie na jeleniach, sarnach i łosiach, podaje Nadleśnictwo Szubin. "Gdy znajdzie się w sierści zwierzęcia, traci skrzydła i wtedy zachowuje się jak wesz - pije krew żywiciela, kopuluje i rodzi larwy". Bywa, że strzyżak trafi na człowieka, swoją przypadkową ofiarę.

Latający kleszcz, czyli strzyżak sarni pasożytuje głównie na jeleniach, sarnach i łosiach.
Latający kleszcz, czyli strzyżak sarni pasożytuje głównie na jeleniach, sarnach i łosiach. pixabay.com/LubosHouska

"Ze względu na swoją ruchliwość i niewielki rozmiar dosłownie wciskają się różne szczeliny i zakamarki ubrań i ciała.
Na odnóżach mają haczyki, którymi wczepiają się we włosy i mniejsze włoski, przez co bardzo trudno je wyciągnąć.... Z kolei twardy pancerzyk utrudnia ich rozgniecenie", opisują leśnicy z szubińskiego nadleśnictwa.

Wędrując po lesie, warto patrzeć pod nogi:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska