Potem zniknął policjantom z oczu i został zatrzymany dopiero 2o km dalej, na drodze do Grudziądza. Drugi pirat na ul. Mickiewicza przekroczył prędkość "tylko" o 50 km/h, ale za to jechał na jednym kole.
- Jeden z nich tłumaczył, że ostatni raz w tym sezonie chciał poczuć ten dreszczyk emocji - mówi st. sierż. Agnieszka Stefańska z KPP w Kwidzynie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?