Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto zostanie trenerem Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk? Kandydatów jest kilku

Krzysztof Michalski
Przemyslaw Swiderski
W przyszłym sezonie trenerem Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk nie będzie Grzegorz Dzikowski. Nadal jednak nie znamy jego następcy.

Dzikowski zapłacił stanowiskiem za nieudany sezon Nice PLŻ, w którym gdańszczanie mieli bić się o awans do PGE Ekstraligi, a tymczasem rozgrywki zakończyli na 6. miejscu. Szkoleniowiec Wybrzeża (oficjalnie będzie pełnił tę funkcję do końca września) jeszcze w trakcie sezonu oddał się do dyspozycji zarządu, a 11 września, w dniu ostatniego meczu z Lokomotivem Daugavpils, oficjalnie zostało ogłoszone, że pożegna się z gdańskim klubem.

Już wówczas trwały spekulacje na temat tego, kto mógłby zastąpić go na stanowisku. Długo głównym kandydatem wydawał się Piotr Baron, który od 2011 roku pracował w Sparcie Wrocław. Przejmował zespół po Marku Cieślaku w momencie, gdy Sparta walczyła o utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Baron stopniowo poprawiał pozycję wrocławskiego klubu, aż w końcu w sezonie 2015 sięgnął po wicemistrzostwo Polski. Pod jego skrzydłami kapitalnie rozwinęli się choćby dwukrotny indywidualny mistrz świata Tai Woffinden czy też Vaclav Milik. Ze Spartą pożegnał się niedawno, po porażce 29:49 (mecz przerwano po 13 biegach) ze Stalą Gorzów Wlkp. w pierwszym meczu półfinałów PGE Ekstraligi.

Trener z takimi wynikami byłby z pewnością idealnym kandydatem na szkoleniowca gdańszczan. Jego kandydatura była realna tym bardziej, że Baron i prezes Wybrzeża Tadeusz Zdunek są... rodziną. Córka siostry ciotecznej szefa Wybrzeża jest żoną szkoleniowca. Jednak były trener Sparty gdańskiej ekipy nie obejmie. - We Wrocławiu trzymają go sprawy rodzinne, córki kończą szkołę i tata jest potrzebny na miejscu. Dlatego na razie trenerem u nas nie będzie - mówi Zdunek.

Kto zatem może zasiąść za sterami Wybrzeża? Wśród kandydatów wymienia się m.in. Rafała Dobruckiego, Piotra Żytę, Roberta Kościechę czy też Sławomira Kryjoma. - Prowadzimy wstępne rozmowy z różnymi kandydatami, ale na tym etapie o nazwiskach jeszcze mówić nie mogę. Chciałbym, żeby do połowy października wszystko już było jasne i żeby nowy trener mógł skupić się na budowaniu zespołu - deklaruje prezes.

Pojawiły się również spekulacje o tym, czy w Wybrzeżu możliwa byłaby opcja zatrudnienia duetu trener - menedżer. Zwolennikiem takiego rozwiązania jest Zenon Plech. - Powinien być trener odpowiedzialny za szkolenie zawodników i wprowadzanie do zespołu wychowanków oraz menedżer, pracujący z zespołem w trakcie meczu - twierdzi legenda Wybrzeża. A czy sam Plech byłby skłonny objąć gdańską ekipę? - Niestety nie pozwala mi na to zdrowie. Trenerka już nie jest dla mnie - ucina temat wicemistrz świata z 1979 roku.

Temat duetu trener-menedżer ucina też Zdunek: - To spore obciążenie dla budżetu. My chcemy trenera i menedżera w jednym. Osoba, którą zatrudnimy, będzie również odpowiedzialna za naszą szkółkę. Mamy zdolnych juniorów, których trzeba rozwijać i objeżdżać.

Natalia Partyka o brazylijskich kibicach: Robili straszny szum, nie było słychać piłki. To ciekawe doświadczenie

TVN24 / x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki