Powołanie biegłego sądowego do ustalenia, czy to, co jest składowane w Kamieńcu to wybrakowana odzież, czy odpady, jest pokłosiem skargi do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które złożyła firma Biofuel International.
Przed pierwszym pożarem w Kamieńcu, który wybuchł 28 października 2021, wójt gminy Cewice wydał decyzję o usunięciu tekstyliów z terenu składowiska, przewiezienie ich do miejsca przeznaczonego na składowanie lub magazynowanie zgodnie z obowiązującymi przepisami i doprowadzenie terenu do stanu, jaki istniał, zanim trafiły one do Kamieńca.
Spółka od początku twierdzi, że to, co zalega w Kamieńcu to odzież używana, którą handluje i nie posiada składowiska a miejsce przechowania, skąd odzież trafia od kontrahentów i zaskarżyła decyzję wójta do SKO, a te zaleciło gminie powołanie biegłego.
ZOBACZ TEŻ:
Płoną składowiska tekstyliów w Kamieńcu! Pożar na składowisku odpadów. 19.06.2022
Właśnie wpłynęła do gminy jego opinia.
- Tekstylia zgromadzone na nieruchomości w miejscowości Kamieniec, stanowią odpad w rozumieniu ustawy z 2001 roku o odpadach
- stwierdził biegły sądowy powołany przez gminę.
WIOŚ: gmina Cewice może sfinansować zarządzenie zastępcze z pożyczki lub dotacji
Przypomnijmy, że 19 czerwca 2022 na składowisku w Kamieńcu wybuchł czwarty z kolei pożar tekstyliów. W 2021 roku hałda tekstyliów płonęła trzykrotnie: w październiku i dwa razy w grudniu.
Po kontroli Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska ukarał firmę Biofuel karą 250 tys. zł za brak monitoringu wizyjnego.
W przyszłym tygodniu zaplanowano spotkanie władz gminy Cewice z WIOŚ i ustalenie dalszego planu działania.
Opinia biegłego otwiera gminie drogę do wydania decyzji o usunięciu odpadów, jednak jeśli nie zrobi tego Biofuel, to wójt będzie musiał wydać zarządzenie zastępcze i usunąć odpady na koszt gminy a później próbować odzyskać pieniądze od firmy. Koszt może wynieść nawet 12 mln zł.
To przerasta możliwości budżetowe gminy, a wójt mówi krótko: wolę podać się do dymisji niż zrealizować zarządzenie zastępcze, bo to może oznaczać ruinę finansową samorządu, którego roczny budżet wynosi 50 mln zł.
WIOŚ w Gdańsku podpowiada, że jeśli gmina Cewice będzie musiała zrealizować zarządzenie zastępcze, może zwrócić się o pożyczkę lub dofinansowanie. Zaznacza też, że co prawda nie ma w przepisach przewidzianych kar za niewykonanie zarządzenia zastępczego, jednak sytuacja może się zmienić, jeśli dojdzie do wystąpienia szkody na rzecz interesu publicznego.
Wówczas wójt może zostać ukarany za niedopełnienie obowiązków.
- Istnieje możliwość zwrócenia się do organów, w tym do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, z zapytaniem o dofinansowanie. Narodowy Fundusz oferuje pożyczki, dotacje oraz inne formy dofinansowania projektów realizowanych m.in. przez samorządy w celu ochrony środowiska
- informuje dr inż. Edyta Witka-Jeżewska, Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska.
- Jednocześnie informuję, że w obowiązujących przepisach prawnych nie są przewidziane kary administracyjne za brak wykonania zastępczego decyzji o usunięciu odpadów w przypadku konieczności niezwłocznego ich usunięcia. Jednakże należy mieć na uwadze, że w przypadku wystąpienia szkody interesu publicznego lub prywatnego z powodu niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego, art. 231 Kodeksu karnego przewiduje karę.
Sprawą zajmuje się prokuratura, która prowadzi postępowanie w związku ze sprowadzeniem niebezpiecznego pożaru i nielegalnym składowaniem odpadów.
Natomiast WIOŚ domaga się od gminy szybkiego działania, bo składowisko znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie lasu i stwarza niebezpieczeństwo pożarowe. Na początku lipca 2022 ma dojść do spotkania inspektorów WIOŚ z władzami gminy, na którm zapadną decyzję co do dalszego działania.
Sprawą zajął się wojewoda pomorski
W dniu 24 czerwca 2022 r. w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku odbyło się spotkanie służb i przedstawicieli instytucji zainspirowane pożarami na terenie powiatu lęborskiego, w tym pożaru składowiska odpadów tekstylnych w Kamieńcu.
- Wojewoda podkreślił konieczność utrzymywania stanu podwyższonej gotowości przez służby i przekazywania bieżących meldunków sytuacyjnych od służb do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gdańsku celem zapewnienia sprawnego obiegu informacji pomiędzy służbami i instytucjami
- informuje Biuro Prasowe Wojewody Pomorskiego.
- Polecił także podjęcie dynamicznych działań mających na celu ustalenie przyczyń zdarzenia i prawnych możliwości służb wyeliminowania tego typu zagrożeń w przyszłości, w tym pociągnięcie do odpowiedzialności osób winnych powstałych zagrożeń.
Do Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku wysłaliśmy pytania dotyczące finansowych skutków realizacji zarządzenia zastępczego przez gminę Cewice. Pytamy m.in.
- skąd gmina ma znaleźć 12 mln zł na realizację zarządzenia zastępczego
- jakie konsekwencje grożą gminie, jeśli nie zrealizuje zarządzenia zastępczego i nie usunie tekstyliów.
Czekamy na odpowiedź.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?