Kto już chrapie w lesie? Wielkim śpiochem jest popielica. W zimowy sen zapada borsuk, nietoperz hibernuje. Jak zimują jeże i wilki?

Grażyna Antoniewicz
22 grudnia rozpoczyna się kalendarzowa zima. W lesie jeszcze sporo pokarmu, ale wkrótce go zabraknie, bo spadnie śnieg. A może przespać ten czas, jak robią to niedźwiedzie czy jeże? Zwierzęta przygotowują się do zmiany pogody (głównie obniżonej temperatury), np. gromadząc zapasy lub zmieniając sierść na grubszą, zimową.

Śpią zwinięte w kulkę

- Jeże i nietoperze szukają kryjówek i zasypiają, aby przetrwać trudne dla nich warunki - mówi Karolina Lubińska z Parku Narodowego „Bory Tucholskie”. - Jeże, zagrzebane i zwinięte w kulkę w stosie liści czy gałęzi, przesypiają zimę. Nietoperze, z powodu braku odpowiedniego dla nich pokarmu (czyli owadów), zimą hibernują: wpadają w taki stan organizmu, który maksymalnie oszczędza energię (spowolnione bicie serca, obniżona temperatura ciała).

W Parku Narodowym „Bory Tucholskie” nie ma jaskiń, ale nietoperze szukają wówczas dostępu do strychów, starych piwniczek czy ziemianek, w których kiedyś przetrzymywano żywność.

- Ponieważ obecnie człowiek wszystko uszczelnia, nie ma wiele takich miejsc. Dlatego specjalnie dla nich wybudowaliśmy kilka takich ziemianek, do których mają swobodny dostęp i mogą się w nich schować na okres zimowej niepogody - dodaje Karolina Lubińska.

Krótkie spanie

- W Parku Krajobrazowym „Mierzeja Wiślana” występuje z całą pewnością 6 gatunków nietoperzy - mówi Sebastian Nowakowski. - Zwykle uważa się, że nietoperze hibernują całą zimę. Jednak mało kto wie, iż wiele gatunków hibernuje płytko i zwierzęta te wybudzają się średnio co 9 dni, aby oddać mocz i napić się. Wybudzają się również przy dłuższych okresach wyraźnego ocieplenia i wówczas mogą nawet aktywnie polować na owady, jest to jednak dla nich niebezpieczne.

Co ciekawe, wśród nietoperzy są również - jak wśród ptaków - migranci, np. nasz największy krajowy gatunek - borowiec wielki, którego dźwięki są słyszalne przez człowieka. Chętnie odlatuje przed zimą na południowy zachód na dystans nawet ponad 1000 km - tam, gdzie zimy są krótsze i cieplejsze.

- Kolejnym śpiochem w Parku Narodowym jest borsuk - kontynuuje Karolina Lubińska. - Jesienią zbiera suche liście, trawę, mech i znosi do nory, by odpowiednio wymościć sobie miejsce do spania i zabezpieczyć wejścia. Jego sen jest płytszy niż np. niedźwiedzia i w przypadku wzrostu temperatury może się przebudzić i wyjść na żerowanie.

Gniazdo wiewiórki

Wiewiórki, w przeciwieństwie do większości gryzoni, nie zasypiają na zimę. Zmagazynowane jesienią zapasy umożliwiają im przetrwanie. Podczas zimowego spaceru można więc zauważyć jej tropy na śniegu, kiedy wędruje od kryjówki do kryjówki w poszukiwaniu swojego pokarmu.

- Wiewiórka nocuje przez cały rok w dziuplach, opuszczonych gniazdach ptasich lub gniazdach samodzielnie zbudowanych wysoko w koronie drzew, w rozwidleniach większych gałęzi - dodaje Sebastian Nowakowski. - Gniazdo jest w zarysie kuliste, niedbale uwite z gałązek i wymoszczone miękkim materiałem, np. suchymi liśćmi, sianem itp. Jest łatwe do odróżnienia od gniazd ptasich, choć ze względu na nadbudówkę w postaci „dachu” przypomina nieco gniazda krukowatych.

Zapasy na zimę wiewiórka gromadzi już jesienią, a ich wielkość nie zależy od przewidywanej surowości zimy, lecz od dostępności żołędzi i orzechów bukowych. Zapasy te chowane są w różnych skrytkach na wysokości ok. 30 cm nad ziemią i odnajdywane łatwo węchem. Zjada również nasiona drzew iglastych, a ślady takiego żerowania możemy z łatwością odnaleźć w terenie i rozpoznać.

Czas się skurczyć

Oprócz wiewiórki nie śpią też drobne leśne gryzonie: myszarka leśna, zaroślowa, ryjówki, norniki, karczownik. Są one cały czas aktywne, ale ponieważ o pokarm jest trudniej, u niektórych dochodzi do zmniejszenia rozmiarów ciała i objętości narządów wewnętrznych, w tym czaszki, co jest normą u ryjówek.

Popielica śpi najdłużej - od października do marca. W Polsce można zauważyć ją na Wysoczyźnie Elbląskiej

Inne gryzonie są natomiast największymi leśnymi śpiochami. Najdłużej śpi popielica - od października do maja (czasem nawet zasypia wcześniej). Trochę krócej (do kwietnia) śpi orzesznica, żołędnica europejska i nornica ruda. Spośród tych śpiochów tylko nornica ruda jest u nas pospolita. Najbliższe stanowiska popielicy znane są z Wysoczyzny Elbląskiej, natomiast orzesznica i żołędnica nie występują na północy Polski.

Sen na mrozie

- Wilki, lisy czy zające są świetnie przystosowane do tego, by móc hasać w Borach Tucholskich zimą, a ich gruba wówczas sierść powoduje, że zimą wydają się większe i są ładniejsze. Wilki np. mogą leżeć na śniegu przy 20-stopniowym mrozie i nic im się z tego powodu nie dzieje, gdyż sierść doskonale je izoluje - opowiada Karolina Lubińska.

Zimą spokojnie również funkcjonują dziki i jeleniowate. Możemy zaobserwować jelenia czy sarnę, które - jeżeli nie ma dużej warstwy śniegu - żerują na pozostałościach roślin. Odpowiedni pokarm znajdują też w runie leśnym.

Płazy i gady chronią się w różnych miejscach. Na przykład żyjąca na drzewach mała zielona żabka rzekotka zimuje na dnie zbiornika wodnego. Żaby wodne zimują zarówno w wodzie, zagrzebane w mule, jak i w kryjówkach na lądzie. Najbardziej odporna na chłód jest żaba trawna. Ślimak winniczek w stan zimowej hibernacji zapada w październiku. Staje się ociężały, przestaje jeść, szuka schronienia. Wpełza pod mech albo w stertę liści. Wygrzebuje w ziemi otwór, tak by zmieściła się w nim muszla skierowana otworem ku górze. Chowa ciało do skorupy, a wejście zamyka pokrywą ze stwardniałego śluzu - pozostawia tylko mały otwór do oddychania. Wilki mogą leżeć na śniegu przy 20-stopniowym mrozie, bo sierść doskonale izoluje je od zimna. Podobnie jest z lisami.

Płytki sen jenota

- Interesującym gatunkiem na Mierzei Wiślanej jest jenot. To gatunek obcy, pochodzący z Dalekiego Wschodu. W czasach Związku Radzieckiego bardzo ceniono jego gęste futro, z którego wyrabiano ciepłe kurtki, wysiedlono więc jenota do lasów na Ukrainie, Białorusi i Litwie, skąd rozprzestrzenił się na inne rejony Europy. W Polsce po raz pierwszy odnotowano go w Puszczy Białowieskiej w 1955 roku.

Jenot należy do psowatych, podobnie jak wilk i lis. Jest jednak jedynym przedstawicielem tej rodziny, mogącym zapadać w płytki sen zimowy, przypominający letarg, z którego zwierzę dość łatwo się wybudza. Sen ten jest też stosunkowo krótki: u nas trwa przeważnie od początku grudnia do końca stycznia, ale w obszarach o bardziej surowym klimacie może trwać od listopada aż do marca, a w cieplejsze zimy jenot może w ogóle nie zasypiać. Zanim zapadnie w zimowe odrętwienie, w październiku zmienia futro na gęste i długie, tyje też intensywnie, gromadząc zapasy tłuszczu. Zdarza się, że tłuszczu zaczyna brakować - wówczas zwierzę budzi się i powraca do normalnej aktywności przed czasem lub zapada jeszcze na krótko w sen, jeśli zgromadzi szybko wystarczającą ilość tłuszczu. Jenot zasypia w norze, którą zamieszkuje przez cały rok.

Nie wolno ich budzić

Ważne! Pamiętajmy, że zwierząt w czasie snu zimowego nie wolno budzić! Może to oznaczać dla nich śmierć, ponieważ mają zmagazynowany taki zapas, który pozwoli im w śnie przetrwać dłuższy czas. Każde przebudzenie to zmarnowanie energii, której w konsekwencji może nie starczyć do wiosny i zwierzę takie umrze z głodu. Ważne jest, aby nie niepokoić nietoperzy w ich miejscach zimowania.

POLECAMY NA STREFIE AGRO:

Święto sadów w Wierzchowicach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie