Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

KSW 27 w Ergo Arenie. Mariusz Pudzianowski: Chcę wyjść i się lać!

ŁŻ
Fot. mat. prasowe
Do gali KSW 27 w Ergo Arenie pozostał już nieco ponad tydzień. Jednym z najciekawszych pojedynków będzie starcie Mariusza Pudzianowskiego i Oliego Thompsona, czyli dwóch byłych strongmanów.

Zarówno "Pudzian" jak i jego rywal odgrażają się, że nie będą mieli w ringu żadnych sentymentów.

- Nie wchodzimy do klatki, żeby się pieścić czy głaskać. O nokaucie łatwo się mówi. Jeśli będzie okazja, postaram się włożyć cios w to okienko. W wadze ciężkiej nie potrzeba aż takiej siły, ważne, żeby wejść z uderzeniem w tempo, a wtedy można każdego uśpić - mówi w rozmowie z Super Expressem Mariusz Pudzianowski.

Nowością dla "Dominatora" będzie występ w klatce. Były polski strongman nie obawia się jednak wyzwania i gwarantuje, że jest na nie dobrze przygotowany.

- Nie zamierzam toczyć walki przy siatce, choć oczywiście trenowałem elementy z nią związane. Dla mnie nie ma znaczenia, czy to ring, czy klatka, chcę wyjść i się lać. W klatce trenowałem, gdy byłem w Ameryce, teraz trenuję w klatce w Polsce, więc nie czuję przerażenia, gdy w niej staję - wyjaśnił "Pudzian".

W ostatnim czasie sporo mówiło się o ewentualnym pojedynku Pudzianowskiego z Pawłem Nastulą. "Dominator" studzi jednak nastroje.

- Musi się ustawić w kolejce, bo chętnych nie brakuje - uciął Pudzianowski.

Źródło: Super Express

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki