Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Włodarczyk: Obiecuję wam, że drugiej takiej walki nie będzie [WIDEO]

ŁŻ
Andrzej Banas
Krzysztof Włodarczyk wrócił już do Polski po porażce z Grigorijem Drozdem na gali w Moskwie. Polski pięściarz przyznał otwarcie, że pretensje o końcowy rezultat ma tylko do samego siebie.

- Sam do siebie mam pretensje. Trener zrobił to, co miał zrobić. To ja spieprzyłem całą robotę - obarcza się winą za porażkę Krzysztof Włodarczyk.

Rzeczywiście, "Diablo" w Moskwie po prostu nie był sobą, choć już wcześniej miał okazję walczyć w stolicy Rosji. Grigorij Drozd bezlitośnie punktował naszego fightera i sędziowie nie mieli wątpliwości, kto w tej walce był bezapelacyjnym zwycięzcą.

- Obiecuję wam, że następnej takiej walki nie będzie. Jeżeli będzie coś nie tak z moją głową, to wolę odwołać walkę, niż pokazać się z takiej strony. Nie pozwolę, by drugi raz coś takiego miało miejsce - kontynuuje Włodarczyk.

Dariusz Michalczewski o walce Włodarczyka: To jest dla mnie bardzo przykre

Polski bokser dodał również, że zamierza podejść do rewanżu z Grigorijem Drozdem. Ten nastąpi jednak nie wcześniej, niż za rok. Włodarczyk chce bowiem odpowiednio się do niego przygotować.

- Rewanż jest jak najbardziej brany pod uwagę. Dajemy sobie jednak rok. Teraz trochę odpocznę, a za miesiąc wracam na salę do treningów - wyjaśnił "Diablo".

Włodarczyk: Spieprzyłem całą robotę. Może przydałaby się wizyta u psychiatry?

VIDEO https://get.x-link.pl/61e9688a-10b7-f35c-acd2-0ac846e6b30f,b1777735-cde7-72e3-415b-a130327b869b,embed.html

CENTER Orange sport/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki