Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Juras o Lechii Gdańsk i Arce Gdynia: Już w sobotę derby Trójmiasta. Zapowiadają się smakowicie!

Krzysztof Juras
Na zdjęciu: piłkarze Lechii Gdańsk i Arki Gdynia
Na zdjęciu: piłkarze Lechii Gdańsk i Arki Gdynia Piotrhukalo
Po przerwie na mecze reprezentacji, wznowiła rozgrywki piłkarska ekstraklasa. Jako pierwsi na boisko wyszli piłkarze gliwickiego Piasta, którzy podejmowali lidera tabeli - Lechię. Drużyny zdobyły po jednym golu, ale poziom tego meczu trudno nazwać ekstraklasowym (zespoły oddały zaledwie 5 celnych strzałów).

Tym bardziej to dziwi, że grały drużyny z czołówki. W spotkaniu tym wiało nudą jak podczas jesiennych sztormów, a piłkarskiej jakości było tyle co kot napłakał. Niestety, po raz kolejny, gdańszczanie pod wodzą Piotra Stokowca, tuż po przerwie reprezentacyjnej zawodzą. Nieco ponad miesiąc temu przegrali w Krakowie z Wisłą 2:5, teraz zremisowali, lecz po bardzo słabym meczu. Jeżeli biało-zieloni nie poprawią gry, to w nadchodzących derbach Trójmiasta, które odbędą się w Gdańsku, mogą zejść z boiska pokonani!

Tym bardziej, że arkowcy z meczu na mecz prezentują się coraz lepiej. W sobotę ograli we Wrocławiu Śląsk 2:1, będąc drużyną dojrzalszą. Ozdobą spotkania był pierwszy gol dla żółto-niebieskich zdobyty przez niespełna 18-letniego Mateusza Młyńskiego. Myślę, że obrońcom wrocławskiego Śląska do teraz się kręci w głowie, po tym jak Młyński „objechał” ich w polu karnym. Akcja w stylu Messiego pokazuje jak wielkie możliwości tkwią w tym nastolatku.

A za tydzień derby, które zapowiadają się smakowicie. Lechia, niepokonana w tym sezonie na własnym stadionie kontra Arka, która w czterech ostatnich spotkaniach zdobyła 10 punktów (3 zwycięstwa, 1 remis). Faworyta wskazać trudno. Patrząc na statystyki wydaje się być nim Lechia, bo ostatnia ligowa wygrana Arki w Gdańsku miała miejsce ponad 44 lata temu. 7 kwietnia 1974 r., po golu Adama Mięciela wygrali arkowcy 1:0.

Skoro mowa o derbach to warto przywołać postać Stanisława Burzyńskiego. 18 października minęła 70 rocznica jego urodzin. Młodszym kibicom przypomnę tylko, że popularny „Burza” był jednym z najlepszych bramkarzy, którzy grali na Wybrzeżu. Wychowanek Lechii, który stał się legendą Arki. Niestety, dziś zbyt spolaryzowane są sympatie wobec trójmiejskich klubów, by wychowanek Arki grał w Lechii i na odwrót. Szkoda, bo to nie sprzyja rozwojowi wybrzeżowej piłki nożnej.

Jakub Arak po meczu Piast - Lechia: Szkoda, remisu. Przyjechaliśmy tutaj po trzy punkty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki