Przypomnę tylko, że wówczas biało-zieloni do końca rozgrywek walczyli o utrzymanie, zatrudniając na ostatnie 13 meczów trenera Pawła Janasa.
Najbardziej w sobotnim meczu rozczarowali mnie reprezentanci Polski. O ile trudno ocenić występ Sebastiana Mili (zszedł z boiska wskutek kontuzji po kwadransie gry), to występ Sławomira Peszki i Jakuba Wawrzyniaka był na poziomie... Chyba w słowniku nie ma takiego słowa, aby ten mierny występ odpowiednio określić. Mam nadzieję, że wiosną obaj zawodnicy będą się prezentować dużo lepiej, bo w takiej dyspozycji nie są oni w stanie nikogo reprezentować, a mecze na francuskim Euro to obejrzą raczej w telewizorze.
Kończąc wątek sobotniego meczu - śmieszy mnie uciekanie gdańskich zawodników przed reporterami. Charakter sportowca poznaje sięwtedy, gdy ponosi on porażki. To wówczas trzeba mieć odwagę stanąć przed mikrofonem, a nie tylko kiedy się wygrywa. Tymczasem lechiści po meczu w Łęcznej trzęśli się jak Pinokio w tartaku, widząc dziennikarzy, i żaden z nich nie chciał rozmawiać z żurnalistami.
Teraz przed nami przerwa zimowa. Niedługo zapewne poznamy nazwisko nowego trenera zespołu. Wydaje się, że tu potrzeba największej inwestycji, nawet kosztem odchudzenia piłkarskiej kadry. Po prostu należy zainwestować w fachowca, który zimą dobrze przygotuje zespół do wiosennych gier, a także będzie potrafił odpowiednio zarządzać potencjałem ludzkim, jaki otrzyma do dyspozycji.
Mam również nadzieję, że nie będzie rewolucji kadrowej, lecz uzupełnienie składu o jednego, dwóch graczy. Dotychczasowy duży przepływ zawodników przez gdańską szatnię nie sprzyjał stabilizacji i jakości gry. Najlepiej można to zobrazować przykładem Macieja Makuszewskiego. Trafił on do Gdańska na początku 2014 roku i od tamtej pory, a więc przez cztery rundy, czyli dwa sezony, zagrał razem z 58 zawodnikami i miał 7 trenerów. A przecież nie wszyscy gracze, którzy przez ten czas byli w I drużynie, zdołali w niej zadebiutować. Apeluję do włodarzy Lechii o rozsądek w działaniach na rynku transferowym, bo nie zawsze dużo to znaczy dobrze.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?