- Jesteśmy w trakcie pertraktacji z ludźmi z zarządu. Nie powiedzieliśmy zatem ostatniego słowa jeszcze. Przyznam, że mediacje nadal trwają - zdradza w rozmowie dla stacji TVN, Krzysztof Ignaczak.
Odejście wspomnianych zawodników byłoby dużym ciosem dla naszej reprezentacji. Zabrakłoby w niej doświadczonych siatkarzy, a przez to o kolejne sukcesy byłoby jeszcze trudniej.
- Z reguły tak jest, że sukcesy osiągają zespoły, które mają po 2-3 doświadczonych graczy, a cała reszta to młodzi zawodnicy. Starsi po prostu wiedzą, jak pomóc młodym w stresujących momentach. Nasi koledzy dali sobie jednak znakomicie radę w takich fragmentach - dodał Ignaczak.
Kibicom nie pozostaje zatem nic innego, jak tylko cierpliwie czekać na rozwój wydarzeń. Wydaje się, że najtrudniej do powrotu do kadry przekonać będzie Mariusza Wlazłego, który jest mocno zdeterminowany w tej kwestii. Choć każdy z zawodników - Winiarski, Wlazły, Zagumny, Ignaczek - zrobił sporo dla biało-czerwonej reprezentacji, to jednak mimo wszystko warto wierzyć w to, że chociaż część z nich wróci jeszcze do gry pod skrzydłami Stephane'a Antigi.
Ignaczak o odejściu z reprezentacji: Trwają mediacje
Dzień Dobry TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?