Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krystian Pieszczek z Wybrzeża Gdańsk: Chcę punktować lepiej niż w I lidze

pk
Przemek Swiderski/Polskapresse
Żużlowcy Renault Zdunka Wybrzeża wykorzystali świetne warunki atmosferyczne i jeździli już na torze w Gdańsku. Wśród trenujących był Krystian Pieszczek, który ma być silnym punktem zespołu prowadzonego przez Stanisława Chomskiego.

Krystian Pieszczek jeszcze niedawno toczył spór z Wybrzeżem Gdańsk, ale konflikt został już zażegnany i utalentowany żużlowiec myśli już o ponownych startach w Enea Ekstralidze. 18-letni zawodnik przyznał, że czuje się już dobrze i posiada odpowiednie zaplecze sprzętowe.

- Noga jest wyleczona w stu procentach. Nic mi nie przeszkadza w jeździe. Mam specjalne stabilizatory, które zakładam pod strój do jazdy. To ortezy, które można regulować i dostosować do nogi, aby stawy nie "uciekały". Zdecydowałem się na to rozwiązanie profilaktycznie, bo przed kilkoma laty jeszcze jako adept nabawiłem się podobnego urazu w drugiej nodze - powiedział w rozmowie z trojmiasto.pl żużlowiec Wybrzeża, dodając, iż do jego dyspozycji są cztery motocykle.

Nie ulega wątpliwości fakt, iż Pieszczek może być niezwykle ważnym ogniwem naszego klubu. Już w poprzednim sezonie miał znaczący wkład w powrót do Enea Ekstraligi, a teraz liczy na jeszcze lepsze występy oraz wysokie miejsca w turniejach indywidualnych m.in. o awans do mistrzostw świata juniorów czy mistrzostw Polski seniorów.

- Jakieś minimum na pewno sobie zakładam, ale do startu rozgrywek mam jeszcze trochę czasu. Chciałbym punktować podobnie jak w I lidze, a może nawet lepiej. Mam nadzieję, że sezon będzie bardziej udany niż ten w 2012 roku. Mam więcej objeżdżenia, więc powinno mi być łatwiej, jeśli w ekstralidze można w ogóle mówić o łatwości - dodał 18-letni żużlowiec.

źródło: trojmiasto.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki