„Królowe życia”. Sylwia Peretti była w „Kuchennych Rewolucjach” i bardzo tego żałuje. Dopiero teraz ujawniała kulisy

Adriana Słowik
Adriana Słowik
Sylwia Peretti - jako młoda dziewczyna - próbowała swoich sił w biznesie restauracyjnym. Szukała nawet wsparcia u Magdy Gessler. Peretti po latach przyznała jednak, że najchętniej wymazałaby z pamięci udział w „Kuchennych Rewolucjach”. Dlaczego?

Sylwia Peretti z „Królowych życia” była w „Kuchennych Rewolucjach”

Sylwia Peretti została „Królową życia” w 9. sezonie hitu TTV. Widzom dała się poznać jako temperamentna blondynka, która rządzi męskim światem i czuje się w nim jak ryba w wodzie. Peretii z ukochanym Łukaszem prowadziła biznes, który polega na zabezpieczaniu i wydobywaniu bomb i niewybuchów.

Zanim jednak została królową życia, Sylwia Peretti prowadziła z byłym mężem restaurację w Krakowie. Brała nawet udział w „Kuchennych Rewolucjach”. Magda Gessler odwiedziła jej lokal w 2011 roku.

„Królowa życia” nie szczędziła mocnych słów pod adresem Magdy Gessler

Jakiś czas temu Sylwia Peretti przyznała bez ogródek, że żałuje swojego udziału w programie Magdy Gessler.

Pomyślałam, że fajnie będzie, jeśli poproszę panią Magdę o pomoc. No i bardzo się pomyliłam. Nie tylko w stosunku do niej, do programu, ale także do telewizji. Do tego, jak zostałam przedstawiona i co się później wydarzyło. To nie jest przecież tajemnicą, że rewolucja się nie udała (...) Zostałam przedstawiona jako naprawdę zarozumiała, wredna małpa, która pozjadała wszelkie rozumy, a tak nie jest - wyznała w rozmowie z „Plotkiem”.

OGLĄDAJ! Premiery seriali i programów, na żywo, płatne pakiety TV bez reklam w Player!

Sylwia Peretti w momencie kręcenia „Kuchennych Rewolucjach” miała 29 lat. Jej restauracja „U Jędzy” zmieniła nazwę na „Edelweiss”. Magda Gessler nie była jednak zadowolona z właścicieli i nie podpisała się pod rewolucją.
[istagram]https://www.instagram.com/p/BAwfXMbKDqJ/[/istagram]

Wiadomo, że Peretti rozmawiała z Magdą Gessler o tym, jak została przedstawiona w programie. -Miałam szansę porozmawiać w momencie, gdy był ostatni klaps i zakończyliśmy nagrania. I jej powiedziałam: Dlaczego tak zrobiła? Dlaczego tak się zachowała. Przecież widzi, jak jest i tak dalej. (...) powiedziała, że już zakończyliśmy nagrania. Teraz już za późno. Już nie ma jak wrócić do tego - dodała w rozmowie z „Plotkiem” Peretti.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn