Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Energi Czarnych Słupsk i Polpharmy Starogard Gdański rozpoczynają granie w nowym roku

Krzysztof Michalski
Krzysztof Michalski
Lukasz Capar Polska Press
W odmiennych nastrojach przygotowują się w Polpharmie Starogard Gdański i Enerdze Czarnych Słupsk do pierwszych meczów 2017 r.

Po piątkowych derbach Trójmiasta (o których przeczytasz TUTAJ) przychodzi pora na Energę Czarnych Słupsk i Polpharmę Starogard Gdański. Kociewiacy swój mecz rozegrają w sobotę, gdy o godz. 18 podejmą Polfarmex Kutno. Faworytem tego spotkania będą gospodarze, którzy w tym sezonie wyglądają solidnie i mają już za sobą problemy z dyskwalifikacjami Anthony’ego Milesa i Michaela Hicksa. O tym drugim ostatnio mówiło się w kontekście odejścia do II-ligowego R8 Basket Politechnika Kraków. Popularny „Michaś” miał tam zarabiać bajeczne pieniądze, jednak kluby ostatecznie nie dogadały się co do kwoty wykupu, a poza tym krakowianie postawili na innych koszykarzy.

Polfarmex to jedna z najsłabszych ekip w PLK. Wygrali ledwie trzy mecze, w tym jeden... walkowerem (ze Stelmetem Zielona Góra). W tej chwili mają na koncie serię siedmiu kolejnych porażek, a na wygraną czekają od 5 listopada. W „derbach Farmaceutów” górą powinna być więc Polpharma.

Jeśli chodzi o Energę Czarnych Słupsk, w ostatnich dniach ciężko było komukolwiek w klubie skupić się na niedzielnym spotkaniu z Kingiem Szczecin. W Słupsku wybuchła ogromna afera, która wymiotła z klubu Marcina Sałatę, generalnego menadżera, który, jak się okazało, działał na szkodę spółki. Prawdopodobnie z Czarnymi pożegnają się także Jerel Blassingame i Justin Jackson, a wciąż w zawieszeniu jest sprawa Jarosława Mokrosa.

Jak w takiej sytuacji skupić się na grze w koszykówkę? - Nie ma co ukrywać, że jest ciężko. Takie sytuacje zawsze odbijają się na drużynie. Staramy się jednak zachować koncentrację i podejść w skupieniu do meczu w Szczecinie - mówi nam jeden z zawodników słupskiej ekipy.

W wyjazdowym starciu z Kingiem w rotacji „Czarnych Panter” będzie ledwie siedmiu seniorów. Umowę z klubem podpisał niedawno Nino Johnson, który na pozycji centra zastąpi Jacksona. W Polsce pojawi się jednak dopiero w poniedziałek. Mecz w Szczecinie będzie więc piekielnie trudny. Wygrana w drobnym stopniu poprawi atmosferę w klubie, ale będzie o nią ciężko. Początek meczu o godz. 16.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki