Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościerzyna. Radni napisali do ministra, bo chcą powrotu sądu pracy

Edyta Okoniewska
Sąd Pracy w Kościerzynie zlikwidowano przed trzema laty. Ministerstwo argumentowało tę decyzję zbyt małą liczbą rozpatrywanych tutaj spraw. Zdaniem radnych i związkowców, wkrótce ich przybędzie.
Sąd Pracy w Kościerzynie zlikwidowano przed trzema laty. Ministerstwo argumentowało tę decyzję zbyt małą liczbą rozpatrywanych tutaj spraw. Zdaniem radnych i związkowców, wkrótce ich przybędzie.
Zwolnienia w Szpitalu Specjalistycznym i w Starostwie Powiatowym w Kościerzynie są poważnym argumentem, by walczyć o przywrócenie sądu pracy w tym mieście - uznali miejscowi radni i postanowili napisać w tej sprawie list do ministra sprawiedliwości.

- Wystosowaliśmy już pismo do ministra sprawiedliwości - mówi Paweł Liedtke, radny Kościerzyny. - Pod naszym apelem podpisali się wszyscy radni. Liczymy, że jest szansa na przywrócenie sądu pracy w Kościerzynie. W ciągu tych kilku ostatnich lat sytuacja naprawdę zmieniła się diametralnie, a mieszkańcy muszą mieć możliwość walki o swoje prawa. Stąd nasz apel.

W 2011 roku sąd pracy został przeniesiony z Kościerzyny do Kartuz. Już wówczas mieszkańcom trudno było pogodzić się z decyzją ministerstwa, które argumentowało ją zbyt małą liczbą spraw rozpatrywanych przez tutejszy sąd pracy. Wkrótce jednak może się to zmienić. Dla wielu mieszkańców powiatu kościerskiego to wyjątkowo trudny okres. Kryzys w szpitalu, który jest jednym z największych pracodawców w powiecie, doprowadził do fali zwolnień. Pracę w placówce straci około 130 osób, a zwolnienia grupowe zostaną przeprowadzone do czerwca. Najliczniejszą grupę stanowią pielęgniarki i położne.

- Zwalniani są doświadczeni pracownicy, osoby z długoletnim stażem - mówi Andrzej Pufelski, przewodniczący Międzyzakładowej Komisji NSZZ Solidarność w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie. - Tymczasem na ich miejsce przyjmuje się nowe osoby, bez doświadczenia, z tym że są one zatrudniane na kontrakt. Nic więc dziwnego, że niektórzy pracownicy czują się potraktowani niesprawiedliwie. Co więcej obawiamy się, czy będą pieniądze na odprawy dla zwalnianych osób. Niestety, konsekwencje decyzji organów zarządzających ponoszą pracownicy. Tym bardziej sąd pracy powinien istnieć w Kościerzynie.

Dlaczego nie wszyscy pokrzywdzeni decydują się na dochodzenie swoich praw na drodze prawnej? - Więcej na ten temat przeczytasz kupując e-wydanie gazety

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki