Taką decyzję podjęli przedstawiciele Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego zarządzającej Słupską Specjalną Strefą Ekonomiczną, do której na początku tego roku trafiły wnioski od samorządowców w tej właśnie sprawie. Władze Kościerzyny chciały, by część terenów znajdujących się w mieście znalazło się w SSSE.
W ten sposób chciały stworzyć warunki potencjalnym inwestorom do inwestowania w tym regionie pieniędzy, a także tworzenia nowych miejsc pracy.
- Oferta przedstawiona przez władze Kościerzyny nie zyskała naszej akceptacji - poinformował nas Leonard Ferkaluk, dyrektor inwestycyjny Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. - Jednym z najważniejszych kryteriów był zwarty i uzbrojony obszar przeznaczony pod inwestycje. W przypadku Kościerzyny takiego zwartego terenu nie było.
Władze Kościerzyny jeszcze nie otrzymały oficjalnej informacji na ten temat z PARR, a burmistrz Zdzisław Czucha o takiej decyzji dowiedział się od "Dziennika Bałtyckiego".
- Trudno to komentować, bo nie znam uzasadnienia - stwierdza burmistrz.
Akceptację PARR zyskały natomiast m.in. tereny znajdujące się w Ustce i Potęgowie
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?