Jak zagwarantować obywatelom prawo do dopisania się do spisu wyborców w sytuacji, kiedy urząd działa w trybie rotacyjnym i zdalnym? Jak skompletować komisje wyborcze, kiedy koronawirus zbiera dramatyczne żniwa? Jak przeprowadzić szkolenia dla członków komisji, przygotować lokale wyborcze? Jak zrobić to, nie narażając zdrowia i życia naszych mieszkańców, urzędników, osób obsługujących wybory? - pyta w liście otwartym do przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, Sylwestra Marciniaka, prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
„Nie wyobrażam sobie, żeby do 10 kwietnia 2020 roku udało się skompletować na terenie Sopotu 187 osób, które miałyby zasiąść w 21 komisjach wyborczych na terenie miasta. Nie wyobrażam sobie jak bez narażenia zdrowia, a nawet życia tych ludzi zorganizować pierwsze spotkania pełnych składów komisji w celu wyboru przewodniczących i zastępców, a na koniec przeprowadzić szkolenia wszystkich członków komisji” - czytamy w dokumencie.
Kto zabezpieczy wyborcom i członkom komisji tysiące jednorazowych rękawiczek, maseczek czy płyny dezynfekujące w sytuacji, gdy brakuje ich nawet w szpitalach? – pyta dalej prezydent Sopotu.
Kolejny problem to, zdaniem władz miasta, brak możliwości odpowiedniego przygotowania lokali wyborczych.
„Urząd w obecnej sytuacji pracuje w ograniczonym stanie osobowym, w systemie rotacyjnym. Bardzo dużo pracowników przebywa na zwolnieniach lekarskich i zasiłkach związanych z opieką nad dziećmi, a część pracowników pracuje na dwie zmiany, naprzemiennie. Wobec powyższego nie ma możliwości przygotowania lokali wyborczych. Ich urządzenie wiąże się ze zorganizowaniem dowozu wszelkich materiałów, w tym mebli i urn wyborczych, a także zaangażowaniem wielu osób, zarówno pracowników urzędu, jak i jednostek, w których mieszczą się siedziby obwodowych komisji” - pisze dalej prezydent Karnowski.
Najnowsze informacje z regionu o zagrożeniu koronawirusem!
Zdaniem prezydenta Karnowskiego, przygotowania do wyborów powinny zostać natychmiast przerwane – jeszcze przed odbiorami lokali wyborczych czy szkoleniami dla komisji.
- Liczę na pilne podjęcie decyzji mającej na celu ochronę ludzi – mieszkańców i urzędników. Ja mogę jedynie oświadczyć, że mieszkańców Sopotu i pracowników Urzędu Miasta Sopotu nie mogę narażać na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia – podsumowuje prezydent Jacek Karnowski.
Koronawirus na Pomorzu. W Sopocie w niedzielę 22.03.2020 nie...
Koronawirus na Pomorzu pustoszy miasta. Jak wyglądają Sopot ...
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?