Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus na Pomorzu. Na wynik badań koronawirusa trzeba czekać już 50 godzin. Laboratorium w Gdańsku przyjmuje próbki z Bydgoszczy

Dorota Abramowicz
Dorota Abramowicz
Od kilku dni wydłużył się czas oczekiwania na wyniki badań próbek w kierunku koronawirusa. Obecnie trzeba czekać ponad dwie doby na informację o ewentualnym zakażeniu. To efekt nadesłania do Gdańska około setki dodatkowych materiałów do badań z województwa kujawsko-pomorskiego.

Minister zdrowia nakazał na piśmie, by województwa, które nie mają swojego laboratorium badały próbki w najbliższym dostępnym laboratorium - wyjaśnia Anna Obuchowska, zastępca Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Gdańsk. - Nasze laboratorium pracuje w cyklu ciągłym, staramy się maksymalnie przyspieszyć cały proces.

- Dotarła do nas informacja, że od piątku laboratorium przy WSSE nie wykonuje badań próbek pobranych w celu wykrycia koronawirusa od pomorskich pacjentów. Przyczyna - spadł na was dodatkowy obowiązek badania próbek przywożonych z Bydgoszczy.
- Rzeczywiście, minister zdrowia nakazał na piśmie, by województwa, które nie mają swojego laboratorium badały próbki w najbliższym dostępnym laboratorium. I dlatego do nas zaczęły przychodzić próbki z województwa kujawsko-pomorskiego. Mieszkają tam też obywatele naszego kraju, którym w równym stopniu należy się pomoc. Badanie jest dostępne dla wszystkich. Jednak nie oznacza to, że próbek z Pomorza od piątku nie badamy. Laboratorium pracuje w cyklu ciągłym, staramy się maksymalnie przyspieszyć cały proces.

Najnowsze informacje z regionu o zagrożeniu koronawirusem!

- Laboratoriów nie jest za mało?
- Są kraje znacznie większe od Polski, w których nie ma laboratoriów w każdym regionie, stanie, czy hrabstwie. Obecna pandemia wirusa SARS- Co_V-2 jest dla wszystkich sytuacją nową, wszyscy uczymy się codziennie nowych rzeczy. Od początku wiadomo, że do systemu dochodzą kolejne laboratoria i nasi koledzy robią wszystko, by je uruchomić. Nie jest to jednak takie proste.

- Ile badań robicie w ciągu doby?
- Badamy to, co nam zlecą lekarze. Początkowo było bardzo mało zleceń, teraz wzrosła znacząco liczba osób badanych. I bardzo dobrze, bo pozwoli to identyfikować osoby zakażone, obejmować te osoby kwarantanną oraz osoby z kontaktu z nimi, po to, żeby nie narażały następnych. Sytuacja zmienia się dynamicznie. Proszę mi wierzyć, robimy wszystko, by praca szła sprawnie. Samo badanie próbek trwa jednak cztery godziny, staramy się badać jak nawięcej próbek w jednej serii, ale zawsze będzie jakaś kolejka. Staramy się, by wyniki były gotowe jak najszybciej. Mamy od niedawna sprzęt do automatycznej izolacji materiału genetycznego, co pozwala przyspieszyć pracę.

Stanowisko zdalnego pomiaru termperatury w holu UCK w Gdańsku

Koronawirus na Pomorzu. Stanowisko zdalnego pomiaru termpera...

- To duże obciążenie dla personelu laboratorium. Starczy wam ludzi?
- W pracę zaangażowanych jest mnóstwo osób. Bo jest to nie tyko kwestia samych badań, ale także przygotowania próbek, czasem weryfikacji zleceń szpitalnych. Uruchomiliśmy też transport, wozimy próbki z Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej, z Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy, nasi Powiatowi Inspektorzy pomagają w transporcie próbek ze szpitali powiatowych. Próbki docierają do nas o różnych godzinach w dzień i w nocy. Punkt odbioru próbek jest czynny jest przez 24 godziny na dobę. A co do obciążenia - nasze panie diagnostyki mają również małe dzieci, a szkoły są zamknięte. Na razie organizują pomoc rodziny i wszystkie są w pracy.. Z kolei dwie kolejne osoby zaczynają się szkolić, to też pozwoli na jeszcze większe usprawnienie pracy w laboratorium.

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki