Zgodnie z nowelizacją rozporządzenia ministra edukacji i nauki w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, od poniedziałku uczniowie klas I-III szkół podstawowych, a także uczniowie klas I-III szkół podstawowych specjalnych, w tym funkcjonujących w specjalnych ośrodkach szkolno-wychowawczych oraz w podmiotach leczniczych i jednostkach pomocy społecznej, wrócili do nauki stacjonarnej w szkołach. W Gdańsku w ławkach zasiadło 10,5 tys. gdańskich dzieci.
- Cieszę się, że syn wrócił do szkoły, tylko na jak długo? - zastanawia się Monika Bonk, mama drugoglasisty. - Od początku nie byłam fanką zdalnej edukacji. Dzieci z pierwszych klas nie do końca rozumieją powage sytuacji, a do tego czują się jak zamknięte w klatce. W tym wieku potrzebują kontaktu z rówieśnikami, a po 2 miesiąch spędzonych w domu nawet PlayStation i gry na telefonie potrafią się znudzić. Desperacko łakną kontaktu z innymi dziećmi.
Koniec zdalnego nauczania dla najmłodszych uczniów!
– Zdaję sobie sprawę, że wiele dzieci z utęsknieniem czeka, aby wrócić już do szkół, gdzie spotkają się z długo niewidzianymi przyjaciółmi - mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia. - Robimy wszystko, aby powrót ten był tak bezpieczny, jak to tylko możliwe. Wszystkie placówki są zaopatrzone w środki higieniczne i ochrony. Na bieżąco monitorujemy sytuację w szkołach, we współpracy z dyrektorami i służbami sanitarnymi.
Zdaniem przedstawicieli oświaty kolejny raz mamy tu jednak do czynienia z falstartem:
- Moim zdaniem, po powrocie z ferii, szkołom należałoby dać kilka dni na pozyskanie wiedzy o ewentualnych zakażeniach czy kwarantannach w rodzinach dzieci. Sytuacja jest w tej chwili podobna do tej, która miała miejsce po wakacjach, gdzie również nie było czasu na zdobycie takich informacji. Mimo to poza jednym wyjątkiem, u którego test wyszedł pozytywny, nasi nauczyciele stawili się dzisiaj w pełnym składzie.
Powrót najmłodszych uczniów poprzedziły przesiewowe badania na obecność wirusa SARS-CoV-2. Przeprowadzono je od 11 do 15 stycznia. Wzięli w nich udział nauczyciele klas I-III szkół podstawowych i szkół specjalnych oraz pracownicy szkół. Badania były dobrowolne i bezpłatne. Wymazy pobrano od blisko 134 tys. osób. Wyniki otrzymało ponad 122 tys. z nich. Pozytywny test na obecność koronawirusa otrzymały 2422 osoby tj. 2 proc. wszystkich, którzy otrzymali wyniki.
Sopot stawia na "hybrydę"
- Myślę, że decyzja o hybrydowym systemie nauczania i częściowym umożliwieniu zajęć stacjonarnych starszym klasom byłaby dobrą opcją - dodaje Mirosława Kowal, dyrektor SP nr 67 w Gdańsku. - Wówczas dyrektor i nauczyciele mieliby możliwość bezpośredniego kontaktu z pozostałymi uczniów.
Ze względów bezpieczeństwa decyzję o wprowadzeniu systemu hybrydowego dla najmłodszych uczniów podjęto w Sopocie. Według danych Urzędu Miasta na lekcjach pojawiło się dziś 91 proc. dzieci.
– W trosce o zapewnienie jak największego bezpieczeństwa uczniom i nauczycielom, by ograniczyć do minimum zagrożenie transmisji wirusa, udało się stworzyć system hybrydowy: lekcje z jednym głównym nauczycielem stacjonarnie i zajęcia online z języka obcego czy religii - tłumaczy Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu. - Niestety po raz kolejny rząd swoją nagłą decyzją o powrocie dzieci do szkół nie pozostawił placówkom dużo czasu na organizację tego. Dlatego Sopot z budżetu miasta przekazał dodatkowe środki dla nauczycieli, którzy będą się opiekować uczniami podczas zajęć online.
Ze względu na sytuację epidemiczną powrót do szkół najmłodszych uczniów w dalszym ciągu odbywa się w reżimie sanitarnym. Ministerstwo Edukacji i Nauki wraz z Ministerstwem Zdrowia i Głównym Inspektoratem Sanitarnym opracowały wytyczne dla szkół. Wskazano w nich m.in., że każda klasa ma przebywać w wyznaczonej i stałej sali. Do grupy mają być przyporządkowani ci sami, stali nauczyciele, którzy w miarę możliwości nie będą prowadzić zajęć stacjonarnych w innych klasach.
- Procedury są takie same jak przed przerwą w nauczaniu stacjonarnym, ponieważ już wówczas wykazaliśmy maksimum ostrożnośc - podkreśla Mirosława Kowal. - Dzieci przestrzegają obowiązku noszenia maseczek. Mimo że dzisiaj przed wejściem do szkoły zrobił się lekki tłum, rodzice wykazali się zrozumieniem i wszystko poszło bardzo sprawnie.
Rodzice gdańskich uczniów nie mają wątpliwości, co do tego, że szkoły ich pociech stanęły na wysokości zadania:
- Nie boję się o zdrowie swojego dziecka, bo wiem, że placówka zachowuje wszelkie środki bezpieczeństwa i higieny - zaznacza Monika Bonk. - Jedyne czego się boję to to, co wyrośnie z mojego dziecka po kilku miesiącach zdalnego nauczania.
- Między wrześniem a listopadem 2020 roku rodzice i pracownicy szkół mieli czas, by nauczyć się funkcjonowania w reżimie sanitarnym, także nic nie powinno ich teraz zaskoczyć - na łamach portalu gdansk.pl potwierdza Alina Hamerska, zastępca Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Gdańsku. - To ważne, aby rodzice zwracali uwagę na stan zdrowia swoich dzieci i nie bagatelizowali sygnałów, które mogłyby świadczyć o zakażeniu. Warto myśleć o innych, lepiej zapobiegać i nie wysyłać dzieci do szkoły w sytuacji, gdy jest podejrzenie zakażenia.
Dyrektorzy szkół musieli tak zorganizować zajęcia, by każda grupa uczniów w trakcie przebywania w szkole nie miała możliwości lub miała ograniczoną do minimum możliwość kontaktowania się z pozostałymi klasami. Wskazane jest także wietrzenie sal i pomieszczeń w częściach wspólnych w czasie przerwy i w czasie zajęć oraz częste mycie rąk.
- Jako mała szkoła nie musieliśmy zmieniać planu zajęć, ani przenosić dzieci do innych sal lekcyjnych - zaznacza dyrektorka. - Każda z klas przebywa w odrębnej sali i nie kontaktuje się z innymi uczniami. Ponieważ mamy duży hall, szafki również mogliśmy rozplanować tak, by uniknąć zbędnego kontaktu między uczniami. Gorzej jest w przypadku świetlic - tu nie jest możliwe, by zgodnie z zaleceniami pana ministra zapewnić im nową salę i nauczyciela.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?