Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrowersje wokół prawdopodobnej zabudowy kortów Arki Gdynia. Będzie interwencja ministerstw centralnych?

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Przemyslaw Swiderski
Gdyńscy radni PiS zapowiadają, że zagłosują przeciwko planowi zagospodarowania przestrzennego w rejonie centralnych dzielnic Gdyni oraz Kępy Redłowskiej. Dodatkowo, jak poinformowali na konferencji prasowej, sprawą gdyńskiego Forum Sportowego, na którym znajdują się korty, zainteresowały się kręgi rządowe.

Sprawa terenów wokół gdyńskich kortów wywołała zainteresowanie na szczeblu centralnym, jak słyszymy od radnych PiS, pozostają oni w kontakcie z ministerstwem kultury i dziedzictwa narodowego.

- Pan prezydent pomimo tego, że tymczasowo musiał się ugiąć pod naporem mieszkańców i zostawił Polankę Redłowską w spokoju, nie zrezygnował ze swojego pomysłu i próbuje go forsować kawałek dalej, mimo, że ten teren jest integralny. Za pozostawieniem terenów kortów w obecnej postaci przemawiają też względy historyczne. Założono tutaj m.in. pierwszy klub tenisowy, którego pomysłodawcą był admirał Józef Unrug. Cała elita II Rzeczpospolitej spędzała tutaj czas. Powinniśmy dbać o to miejsce i nie pozbywać się go w taki sposób, że udostępnimy je deweloperom pod apartamenty i hotele. To kolejny przykład na to, że nie bierze się pod uwagę opinii mieszkańców. Chcemy ministerialnie wesprzeć sprawę walki o korty, wiemy, że inne środowiska złożyły wniosek do konserwatora zabytków. Od dłuższego czasu jesteśmy w kontakcie z ministrem kultury i dziedzictwa narodowego. Nie poddamy się - zapowiada Marcin Bełbot, gdyński radny PiS.

Co dalej z legendarną Górką? Miasto przekonuje, że nic się jej nie stanie

Jak podkreślają radni PiS, istnieje obawa, że podczas przyszłej, jeszcze nie przesądzonej inwestycji, legendarna gdyńska Górka może zmienić się nie do poznania.

- Niestety interesy dewelopera powodują, że w Gdyni nie bierze się pod uwagę żadnych świętości. To miejsce może zostać drastycznie zmienione, jeżeli plan zagospodarowania zostanie zatwierdzony w obecnej formie. Kibice Arki co roku spotykają się w tym miejscu. Ta cała historia może zostać zaprzepaszczona jeżeli na te tereny wejdzie deweloper. W tym momencie wszystko po stronie wiernych radnych prezydenta Gdyni, którzy mogą dopuścić do zniszczenia tego miejsca - alarmuje Marek Dudziński, radny PiS.

Przypomnijmy, że ponad tydzień temu dziesięć gdyńskich stowarzyszeń oraz partii politycznych wystosowało list otwarty do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w którym prosili o wpis do rejestru zabytków gdyńskiego Forum Sportowego. Argumentowali w nim, że kompleks posiada unikalne walory urbanistyczne i krajobrazowe. Jest też nierozerwalnie związany jest z historią II Rzeczypospolitej i powstaniem jej największego projektu, jakim było miasto Gdynia.

W odpowiedzi na nasze pytania, Urząd Miasta Gdyni informuje, że gdyńska Górka znajduje się pod ochroną konserwatorską, a objęcie ochroną całego terenu nie było zasadne w ocenie służb.

- Projekt planu został uzgodniony z Pomorskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków z zapisem o ochronie konserwatorskiej wyłącznie trybuny dawnego miejskiego stadionu piłkarskiego – tzw. „górki”. Wynika z tego, że w ocenie służb konserwatorskich nie jest zasadne objęcie ochroną całego terenu - informuje Iwona Markešić, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Miasta Gdyni.

Teren kortów tenisowych przy ul. J. Ejsmonda położony jest na obszarze objętym granicami projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnic: Wzgórze Św. Maksymiliana, Redłowo i Orłowo w Gdyni, rejon rezerwatu przyrody „Kępa Redłowska” wraz z otoczeniem. Uchwalenie planu przewiduje się jeszcze w tym roku, na najbliższej, październikowej sesji Rady Miasta Gdyni.

- Przedmiotowy obszar usytuowany jest na terenie przeznaczonym na usługi sportu i rekreacji. W projekcie planu, ustalony został wymóg realizacji co najmniej dwóch kortów tenisowych na terenie działki nr 2094. Na niewielkim fragmencie w północno-wschodniej części terenu dopuszczona została lokalizacja obiektów z zakresu usług turystyki i usług zdrowia. Proponowane w projekcie planu przeznaczenie, jak i wskaźniki zagospodarowania terenu, pozwalają na utrzymanie dotychczasowego użytkowania terenu. Zgodnie z projektem planu usługi zdrowia i usługi turystyki będą mogły zostać zrealizowane na terenie będącym w użytkowaniu wieczystym podmiotu trzeciego i częściowo na działce gminnej. Obecnie Gmina nie planuje realizacji inwestycji tego typu. Decyzja o sposobie i terminie zagospodarowania pozostałej części tego terenu należeć będzie do użytkownika wieczystego - argumentuje Iwona Markešić.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki