Nowym trenerem polskich skoczków został Stefan Horngacher.
O tym, że Łukasz Kruczek przestanie pełnić obowiązki trenera polskich skoczków po zakończeniu sezonu, wiadomo było od dawna. Oczywiście podyktowane to było bardzo słabymi wynikami osiąganymi w ostatnim czasie przez naszych skoczków. Wszyscy byli zatem zgodni - w kadrze potrzebna jest świeża krew.
Działacze PZN-u, na czele z Apoloniuszem Tajnerem, długo nie zastanawiali się nad tym, komu powierzyć kadrę. Na to, by zatrudnić Stefana Horngachera, naciskał też sam Adam Małysz, były utytułowany polski skoczek. No i wybór padł na Austriaka.
Horngacher to na pewno nie żółtodziób. W przeszłości był utalentowanym skoczkiem, a po sezonie 2001/2002 zabrał się za "trenerkę". Najpierw został asystentem szkoleniowca austriackich skoczków. Od sezonu 2004/2005 przez dwa lata pracował natomiast w naszym kraju jako trener kadry B, doprowadzając drużynę juniorów w składzie: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Wojciech Topór i Paweł Urbański do srebrnego medalu mistrzostw świata juniorów w Rovaniemi w 2005 roku. Od sezonu 2006/2007 z kolei rozpoczął pracę trenera w niemieckiej kadrze B. Był też osobistym szkoleniowcem Martina Schmitta.
Stefan Horngacher następcą Łukasza Kruczka. Fortuna: To nie jest zły pomysł
Press Focus/x-news
Czy Horngacher zdoła postawić na nogi polską kadrę i przede wszystkim, czy do wielkiej formy pod jego skrzydłami wróci Kamil Stoch? Aby odpowiedzieć na te pytania, trzeba będzie poczekać do następnego sezonu.
Follow https://twitter.com/baltyckisportOpracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?