Koniec śledztwa w sprawie tragedii na drodze w Trzebielinie

Do tragedii doszło 20 czerwca 2022 roku na drodze krajowej nr 21 w Trzebielinie w powiecie bytowskim. Waldemar Ł., kierowca volkswagena caddy jechał w stronę Zielina. Był trzeźwy. Wiózł dwóch pasażerów – Adama B. i Henryka G. Nie wiadomo, z jakich przyczyn na ulicy Pomorskiej stracił panowanie nad pojazdem i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzając czołowo w jadącego w przeciwnym kierunku TIR-a z naczepą. Rafał S., kierujący mercedesem benzem actrosem nie miał szans uniknięcia zderzenia. Natomiast kierowca osobówki nie podjął żadnych manewrów obronnych.

Na miejsce wypadku przyjechało pięć zastępów Państwowej Straży Pożarnej, dwa Zespoły Ratownictwa Medycznego, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety kierowca i pasażerowie samochodu osobowego zginęli na miejscu. Wszyscy odnieśli wielonarządowe ciężkie urazy.

Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Słupsku, która po zebraniu materiału dowodowego wyjaśniała okoliczności zdarzenia.

- Postępowanie zostało umorzone, ponieważ sprawcą wypadku była ofiara wypadku – mówi Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku. - W tej sprawie zostali przesłuchani świadkowie, sporządzono oględziny miejsca zdarzenia i nawierzchni drogi, stanu technicznego pojazdów. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Wypadek zdarzył się na pasie mercedesa, w miejscu, w którym obowiązuje ograniczenie prędkości do 60 kilometrów na godzinę. Według biegłego kierowca volkswagena jechał z prędkością około 100 kilometrów na godzinę.

Postanowienie o umorzeniu śledztwa nie jest jeszcze prawomocne.