Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec procesu byłej sekretarki KL Stutthof. Kobieta była oskarżona o współudział w zabiciu 11 tys. więźniów. 97-latka usłyszała wyrok

Tomasz Chudzyński
Tomasz Chudzyński
Koniec procesu byłej sekretarki KL Stutthof. Kobieta była oskarżona o współudział w zabiciu 11 tys. więźniów. 97-latka usłyszała wyrok
Koniec procesu byłej sekretarki KL Stutthof. Kobieta była oskarżona o współudział w zabiciu 11 tys. więźniów. 97-latka usłyszała wyrok Christian Charisius/AFP/East News
Była sekretarka niemieckiego obozu koncentracyjnego Stutthof, Irmgard Furchner została skazana. Proces 97-letniej dziś Furchner trwał od października ubiegłego roku.

Była sekretarka obozu koncentracyjnego skazana. Proces toczył się od 2021 r.

- Nie chodzi o to, by stawiać starego człowieka przed sądem, po to by cierpiał. Chodzi o to, by choć trochę w tej sprawie sprawiedliwości stało się zadość – mówił jeden z prokuratorów oskarżających Irmgard Furchner w dniu rozpoczęcia procesu, 19 października 2021 r.

97-letnia dziś, była sekretarka komendanta niemieckiego obozu koncentracyjnego Stutthof, Paula Wernera Hoppego została oskarżona o współudział w zamordowaniu 11 tys. więźniów obozu, funkcjonującego od 2 września 1939 r. do 9 maja 1945 r. niedaleko Gdańska. W biurze komendanta Stutthofu była m.in. stenotypistką i maszynistką. Prokuratura uznała, że musiała wiedzieć o mordowaniu więźniów obozu.

Ostatecznie Irmgard Furchner została skazana na dwa lata więzienia w zawieszeniu.

Co ciekawe, proces Furchner odbywał się przed sądem dla nieletnich. W czasie gdy była zatrudniona w Stutthofie miała bowiem 19 lat.

Przypomnijmy, Centrala Ścigania Zbrodni Narodowosocjalistycznych w Ludwigsburgu wytropiła w 2015 r. Johanna Rehbogena, ss-mana, jednego ze strażników obozowych, który pełnił w KL Stutthof służbę w latach 1942-44.

Łącznie do 2018 r. Centrala w Ludwigsburgu objęła przedprocesowymi postępowaniami czterech mężczyzn i cztery kobiety, którzy w czasie II wojny światowej służyli w KL Stutthof jako wartownicy, sekretarki, stenotypistki i telefonistki. Wszyscy odpowiadali przed sądem dla nieletnich.

Wcześniej pisaliśmy: "Nic nie wiedziałam" - była sekretarka obozu koncentracyjnego w Stutthofie przed sądem

Rehbogen wyroku nie usłyszał. Sąd uznał, że jest on zbyt chory, by odpowiadać przed wymiarem sprawiedliwości. Skazany za to został Bruno Dey, inny z wytropionych byłych strażników (w KL Stutthof, przez cały okres funkcjonowania, było ich blisko 2 tys.) W lipcu 2020 r., gdy miał 93 lata, usłyszał wyrok więzienia w zawieszeniu.

- Kara nie może być zemstą, ale uważam, że każdy członek załogi obozów koncentracyjnych, bez względu na funkcję, jest winny niedoli ofiar, którym zadawano śmierć, ból i tortury - uzasadniał Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum Stutthof.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki