2 z 10
Poprzednie
Następne
Konie miały być głodzone, a mimo to używane do jazdy. Właścicielka ośrodka w Mirotkach zaprzecza
Z ośrodka zabrano ponad 20 koni, w tym kuce oraz inne zwierzęta - m.in. osły, gęsi, psy, koty. Rozlokowano je w ośrodkach i prywatnych gospodarstwach na terenie całej Polski.
- Konie we wstępnym lub zaawansowanym stopniu zagłodzenia były w ośrodku wykorzystywane do jazd. Z naszych ustaleń wynika, że właścicielka w ten sposób zarabiała. Gdy odbieraliśmy jej konie, dowiedzieliśmy się, że w ośrodku miał być zorganizowany „Sylwester w siodle” i wykorzystane miały być do tego te konie, które odebraliśmy. Dzieci miały jeździć na koniach, które ledwo stały na nogach - mówi Marta Kwiatkowska ze Stowarzyszenia Pomagaj Pomagać Różaland.