Jego barczystą sylwetkę nietrudno spostrzec podczas licznych imprez odbywających się pod egidą Konfraterni, bowiem występując oficjalnie zakłada staropolski kontusz, buty z cholewami oraz czapkę z futrzanym otokiem i orlim piórem.
Witold Cyranowicz pochodzi spod Warszawy, jednak od kilkunastu lat osiadł na Powiślu i stara się odkrywać kulinarne ciekawostki tutejszej kuchni. Zainteresowania ma bardzo szerokie – od miodosytnictwa, piwowarstwa i wyrobu domowych nalewek poprzez wędzone tradycyjnym sposobem wędliny i ryby aż do serowarstwa.
- W tej chwili trudno mówić o czymś w rodzaju kuchni powiślańskiej
– opowiada kanclerz Konfraterni. - Zbyt wiele dziejowych burz przeszło przez ten region, wymieniła się niemal cała tutejsza ludność. Dlatego staram się wyszukiwać jak najwięcej receptur potraw, które były kiedyś popularne na Powiślu, także wśród zamieszkującej ten region ludności niemieckiej. Na szczęście w gronie konfratrów mamy osoby pamiętające wiele przepisów.
Śliwka zajmuje szczególne miejsce na Powiślu. Powstają z niej smaczne produkty
Przykładem są piekieleckie ciasteczka w formie różyczek z marcepanem (piekieleckie bo związane z Piekłem u zbiegu Wisły oraz Nogatu), które trzeba było wyrabiać z użyciem specjalnej maszynki, a trafiły kilka lat temu nawet na listę produktów tradycyjnych. Cyranowicz ma swój wielki udział w przywróceniu do codziennego spożycia metki sztumskiej, która mocno różni się smakiem od typowej metki, jest m.in. znacznie ...słodsza.
- Mieszkająca dziś w naszym regionie ludność to prawdziwy konglomerat autochtonów, przesiedleńców z Kresów Wschodnich, przybyszów z innych stron Polski.
Dlatego wśród oficjalnie zarejestrowanych produktów tradycyjnych są między innymi pierogi z kaszą gryczaną, mimo że jeszcze przed II wojną światową pierogów na Powiślu wcale nie jadano
– dodaje Witold Cyranowicz.
Kanclerz Konfraterni jest energicznym organizatorem, przeprowadził już m.in. konkursy mazurków, nalewek domowych, kremów i likierów, urządza jarmarki produktów tradycyjnych. Zaproponował warsztaty wyrobu wędlin i serów w Izbie Smaku w Parparach. Uczestnicy mogli np. własnoręcznie wykonać ...parówki, o niebo smaczniejsze niż nabywane w handlu. Nie brakuje zapytań, czy po ustąpieniu epidemii koronawirusa nastąpi powrót do tych ciekawych spotkań.
Najłatwiejsze sypane ciasto ze śliwkami na świecie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?