"Projekt Manhattan". Skąd idea cyklu wydarzeń kulturalnych?
Idea imprezy zrodziła się w środku kwarantanny, kiedy to pozamykani w domach trójmiejscy artyści niezależni oraz ludzie kultury zorganizowali w maju internetową konferencję "Sos dla kultury pomorskiej". Dzięki temu powstała grupa inicjatywna "Porozumienia dla Kultury", której pierwszym działaniem była organizacja wydarzenia "Kultura restart. Pilne spotkanie ludzi kultury".
Wydarzenia artystyczne z cyklu "Projekt Manhattan" odbywać się będą aż do 6.09.2020. Oznacza to, że przed nami jeszcze miesiąc codziennych prezentacji kulturalno-rozrywkowych z różnych dziedzin sztuki. Każdy z dni tygodnia ma bowiem inny charakter. Spotkania poprowadzą zaproszeni goście - autorytety w swoich dziedzinach. Projekt przygotowuje Stowarzyszenie Teatr Warsztatowy Znak, a wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny.
"Projekt Manhattan". Środy z operą
Punktem centralny środowych wieczorów stanowi opera. Jak zaznacza popularyzator opery Jerzy Snakowski, będący gospodarzem projektu, "to przyjemna lekka dawka soft opery na dachu miasta". Operowe specjały zostają wykonane w nieoczywistych połączeniach, pozbawionych zbędnego patosu i przerostu formy nad treścią.
W poprzednim tygodniu przed publicznością zaprezentował się zespół Bellcanti Opera Girls, czyli pianista Mateusz Lipiński i trzy śpiewaczki operowe: Karolina Sołomin, Magdalena Chmielecka, Maria Malinowska. Łączy ich przyjaźń, nieustanne zakochiwanie się w dźwiękach, pasja do muzyki, a także wspólne marzenie... Bellcanti chce udowodnić bowiem, że muzyka operowa jest dla wszystkich i nie zna żadnych granic. I rzeczywiście świetnie im się to udaje, bo chociaż artystki traktują operę bardzo serio to czasami – odpuszczają i bawią się nią, nadając dawnym ariom nowe, crossoverowe brzmienie.
- Ten koncert to prowokacyjna propozycja dla operowych ortodoksów i wabik dla tych, którzy przysięgali, że z operą nie chcą mieć nic wspólnego - tłumaczą organizatorzy.
Manhattanowej publiczności zespół zaserwował nie tylko arie Giacommo Pucciniego z opery Cyganeria i Turandot, czy Stanisława Moniuszki ze Strasznego Dworu, ale również takie przeboje jak "La vie en Rose" Edith Piaf, "Baby" Eugeniusza Bodo, czy "Już nie zapomnisz mnie" Aleksandra Żabczyńskiego.
- Dla opery szukamy nowych, nieoczywistych brzmień, pokazujących, że ta jest bardzo elastyczną i tolerancyjną istotą - mówi Ewa Kliszewska. - Opera i akordeon? Opera na dwie harfy? U nas i z nami jest to możliwe. A wszystko to pod letnim niebem i przy wtórze muzyki miasta. Jeszcze nigdy Verdi i Mozart nie wypełniali tak szczelnie wrzeszczańskich ulic. Tym razem GCH Manhattan stanie się centralnym, miejskim generatorem opery. Będzie pięknie, letnio, śpiewnie, wirtuozowsko - zachęca Ewa Kliszewska, koordynator Projektu Manhattan.
Koncerty nad dachami Wrzeszcza. Opera na dachu GCH Manhattan...
"Projekt Manhattan". Co jeszcze zobaczymy?
Już w najbliższą środę 5.08.2020 o godz. 19.00 fani operowych brzmień usłyszą arie tenorowe wykonane przy akompaniamencie akordeonu. Wydarzenie niezmiennie poprowadzi Jerzy Snakowski, popularyzator teatru muzycznego – opery, baletu, musicalu, operetki. Autor scenariuszy teatralnych, spektakli dla dzieci, programów edukacyjnych dla dorosłych. Komentator życia kulturalnego, publicysta, konferansjer. Laureat trzech edycji Wielkiej Gry z dziedziny opery. Organizator turystyki kulturalnej. W przeszłości zastępca dyrektora Opery Bałtyckiej, sekretarz literacki Teatru Muzycznego w Gdyni.
iPolitycznie - Szynkowski o zaangażowaniu filmu Holland w kampanię
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?