Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komedia romantyczna z Sopotem w tle. Na planie filmowy znane polskie gwiazdy [zdjęcia z planu]

Natalia Grzybowska
Natalia Grzybowska
Akcja filmu rozgrywa się pomiędzy Bożym Narodzeniem a Sylwestrem.
Akcja filmu rozgrywa się pomiędzy Bożym Narodzeniem a Sylwestrem. Przemysław Świderski
- Jeśli chce się uciec i mieć miejsce do wypoczynku z atrakcyjnym krajobrazem i architekturą to Sopot jest najlepszym kierunkiem - mówi Magdalena Badura, kierownik produkcji najnowszej komedii romantycznej, której akcja w znacznej mierze rozgrywa się właśnie w kurorcie. Zajrzeliśmy na plan produkcji, za którą odpowiadają Polsat i Akson Studio. Premiera filmu zaplanowana jest na koniec 2020 roku.

Akcja filmu (pod roboczym tytułem "Miłość na Marsie") rozgrywa się pomiędzy Bożym Narodzeniem a Sylwestrem. Najpierw do Sopotu wyjeżdża najstarsza z rodu, w rolę której wciela się Małgorzata Zajączkowska. W ślad za nią podążają jej trzy córki, grane przez Małgorzatę Kożuchowską, Inę Sobalę i Annę Smołowik, a za nimi mężczyźni ich życia (Tomasz Karolak i Rafał Królikowski), którym kryzysową sytuację pomaga naprawić bohater grany przez Jana Englerta.

- Początkowo chcieliśmy obrać inny kierunek, bardziej na południe Polski - mówi Magdalena Badura, kierowniczka produkcji. - Ale w związku z naszą wspólną fascynacją polskim wybrzeżem postawiliśmy na Sopot. Wywróciliśmy do góry nogami koncepcję lokacyjną w scenariuszu i w konsekwencji założenia produkcyjne - dodaje . - Akcja rozgrywa się przede wszystkim w Warszawie, a Sopot jest miastem, do którego bohaterowie uciekają, żeby wygasić napięcia, rozwiązać problemy, złapać oddech. Jeśli chce się uciec i mieć miejsce do wypoczynku z atrakcyjnym krajobrazem i architekturą to Sopot jest najlepszym kierunkiem. Miasto od razu budzi pozytywne konotacje i nie ma co do niego wątpliwości.

Zdjęcia w Sopocie trwają pięć dni i zakończą się w niedzielę. Na ekranie widzowie zobaczą osiem postaci pierwszoplanowych, a do tego wiele ról drugoplanowych i ok. 500 statystów.

Chociaż miasto Sopot nie miało finansowego wkładu w nowo powstający film, dla produkcji stanowi wsparcie organizacyjne. W filmie zobaczymy wiele znanych lokacji, takich jak molo, plac Przyjaciół Sopotu, dworzec, skwer Kuracyjny czy plaża przy przystani rybackiej. Będzie też willa Bergera, jednak w filmie spełni odmienną funkcję niż ta, z której jest znana.

Podczas piątkowego planu aktorom towarzyszyliśmy w trakcie scen nagrywanych przy sopockim hotelu Marriott. Tuż obok niego ekipa produkcyjna wybudowała świąteczne miasteczko.

W związku ze świąteczną tematyką filmu, jego premiera zaplanowana jest na koniec 2020 roku. Za produkcję odpowiadają Polsat i Akson Studio.

POLECAMY w SERWISIE DZIENNIKBALTYCKI.PL:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki