Odbyły się niezliczone prezentacje niesamowitych wręcz eskapad, jakie najodważniejsi z Polaków kończyli w 2011 r., tradycyjnie też kapituła konkursu przyznała nagrody za najbardziej spektakularne wyczyny. Zainteresowanie Kolosami było ogromne, hala sportowo-widowiskowa w Gdyni szczególnie w sobotę i wczoraj pękała w szwach. Pojawił się nadkomplet publiczności, choć organizatorzy przygotowali aż 3,5 tysiąca miejsc.
Gdynia: Trwa festiwal Kolosy [ZDJĘCIA]
Już w piątek było niezwykle ciekawie, bowiem o swoich wyczynach opowiadało kilku wyjątkowych podróżników. Wśród nich Stefan Czerniecki, który w dzikich ostępach Ameryki Południowej, w Wenezueli, dotarł do indiańskiej wioski i zamieszkał w niej z tubylcami. Ponadto udało mu się zdobyć gigantyczne skalne tepui Cerro Duida, jedną z najstarszych formacji geologicznych na ziemi. O swoich doświadczeniach opowiadał też Piotr Strzeżysz, który ruszył rowerem w Kordyliery.
Wielkie zainteresowanie towarzyszyło oczywiście prelekcji Jana Lisewskiego. O gdańszczaninie głośno zrobiło się w ostatnich dniach, gdy zaginął na Morzu Czerwonym, chcąc przepłynąć je na desce do kitesurfingu. Lisewski przyszedł na Kolosy ledwie dzień po powrocie z Egiptu, ale publiczność była trochę zawiedziona, bo nie chciał opowiedzieć o swoich przeżyciach i dramatycznej akcji ratowniczej. - Nie udało mi się pokonać Morza Czerwonego, ale ono także mnie nie pokonało - skwitował jedynie swoją ostatnią przygodę.
Opowiedział za to o innym wyczynie, przeprawie na kiteboardzie przez Bałtyk, której dokonał jako pierwszy człowiek na świecie.
Sobota stała pod znakiem m.in. prezentacji Pawła Kilena "Chcieć to móc - w pięć lat przez cztery kontynenty", a przede wszystkim znakomitego pokazu Piotra Kuryły o biegu dookoła świata, który otrzymał nagrodę zarówno publiczności, jak i dziennikarzy. Wczoraj najbardziej doniosłym momentem było oczywiście wręczenie Kolosów. Jedyne, co można wytknąć organizatorom, to fakt, iż kolejny już rok nie wszyscy chętni byli w stanie wejść do hali. W sobotę i niedzielę ze względu na przepełniony obiekt niektórzy, w tym wielu gości z zagranicy, stali w kolejkach nawet po 1,5 godziny.
- Uważam, że Kolosy stały się już na tyle popularne, że imprezę tą trzeba jak najszybciej przenieść na znacznie większy obiekt, aby każdy mógł oglądać prezentacje - mówi Marta Wysuch, uczestniczka spotkania podróżników w Gdyni.
Gdynia: Kolosy 2011 - XIII Spotkania Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów (ZDJĘCIA)
Kto dostał Kolosy i wyróżnienia 2011
Superkolosa 2011 otrzymał Aleksander Doba za realizację celów eksploracyjnych i całokształt osiągnięć kajakarskich. W kategorii "żeglarstwo" Kolos przypadł Bronisławowi Radlińskiemu za rejs "Morskim szlakiem Polonii 2010-2011". Wśród eksploratorów główne trofeum otrzymali uczestnicy Hoher Göll 2011 za zejście do jaskini Unvollendeter- schacht, na głębokość 1264 metrów. Za Wyczyn Roku uznano "Bieg dla Pokoju" dookoła świata Piotra Kuryły. W kategorii "podróże" Kolos trafił w ręce Pawła Kilena za pięcioletnią wyprawę przez cztery kontynenty. Nagrodę im. Andrzeja Zawady dostała Aleksandra Dzik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?