Zaczęło się od regularnie przysyłanych maili. A w nich: konkursy z nagrodami, specjalna oferta dla użytkowników forum, specjalny bon o wartości 300 zł, poza tym: newsy i publicystyka.
Tylko się zalogować, dyskutować, próbować reklamowanych produktów i dzielić wrażeniami. Klikać na banery sklepów internetowych, robić zakupy. Kupować coś, co nazywa się AM-2201. To coś powoduje euforię, ataki śmiechu, psychodeliczne wizje i nadwrażliwość na światło, tachykardię (przyspieszenie akcji serca powyżej 100 uderzeń na minutę), niekontrolowane i nieprzyjemne skurcze mięśni, szczękościsk, uczucie głodu i suchość w jamie ustnej z powodu zahamowania wydzielania śliny, ataki paniki i wymioty - nawet przy małych dawkach w wysokości 2 mg. W dawkach powyżej 3mg powoduje halucynacje i skrajne napady lęków. Przy dawkach przekraczających 10 mg - drgawki, paranoje, agresję, przyspieszone bicie serca, utratę przytomności, drętwienie w nogach prowadzące do upadków, letarg, śmierć.
Za 45 zł można zakupić dziesięć 10-miligramowych dawek AM-2201.
Tu nie chodzi o dopalacze. To cięższy kaliber: tak zwane RC, Research Chemicals, coraz bardziej popularne odczynniki chemiczne, służące do "eksperymentów". Z własnym ciałem.
***
Użytkownicy forum piszą rozsądne rzeczy: doradzają rodzicom, których dzieci uzależniły się od narkotyków. Tytuł wątku: "Czy moje dziecko ćpa i jak mu pomóc?". W innym wątku forumowicze zbierają krew dla kolegi, który miał wypadek. W jeszcze innymi ktoś pyta: "Odchudzanie - co wziąć, żeby schudnąć?". Forumowicze piszą, że trzeba przestać jeść. Ale nie brakuje też konkretnych porad: feta (amfetamina), mefedron, adipex, meridia.
Obok w wątku ktoś pyta: "Co robić, kiedy ktoś mdleje?". "Po ostatniej imprezie pokręciło mi się w głowie". "Pracuję, dochodzi do zgryźliwych uwag szefa w moim kierunku, wkurwiony rzucam wszystko i jadę odebrać przesyłkę. Po skonsumowaniu kilkunastu ścieżek w domu ruszam na miasto...". Dalej następuje opis pięciodniowej psychozy. Albo: "Jak uniknąć drgawek i padaczki?". "Stan zamroczenia od 42 dni. Pomocy!". "Wytłumaczcie mi co jest ze mną, jeśli to możliwe..." .
***
Zalogowałem się na forum jako "Pismak" i rozpocząłem nowy wątek, pt. "Oddam głos kolekcjonerom". "Kolekcjonerstwem" nazywa się zażywanie substancji psychodelicznych. Wszedłem na czat. Piszę:
"Kolekcjonerstwo to samo zło, diabeł wcielony - tak to jest przedstawiane. I mnie też bulwersują opisy waszych doznań, myślę, że to niebezpieczne dla małolatów. Ale z drugiej strony - zbieracie krew dla kolegi, doradzacie rodzicom młodych ćpunów, jak mają postępować, i ma to sens. Chcę zrozumieć wasze środowisko".
Pisze Widget: No i co że to niebezpieczne? Małolaty chlają alkohol, potem idą rozpierdalać pół miasta i jakoś nikt nie pomyśli żeby zdelegalizować alkohol i że to niebezpieczne.
Kowall: To, co robimy, dla małoletnich jest nieodpowiednie, nie zdają sobie sprawy jakie mogą być konsekwencje tego co robią.
Pismak: Ale musicie wiedzieć, że kolekcjonerstwem zajmują się małoletni właśnie (głównie).
Widget: No tak, faktycznie, skoro wiadomo powszechnie że tematem zajmują się małolaty to najlepiej jest spenalizować i zepchnąć temat do podziemia gdzie nie ma się nad tym żadnej kontroli.
Pismak: Nie boisz się, że w zakupionej w internecie torebce nie jest to samo, co na etykiecie? Że jeśli twój organizm zareaguje nie tak, to nawet lekarz nie będzie mógł ci pomóc?
Kowall: Ja się nie boję. Kupuję od zaufanych osób.
Widget: Dzieciaki kupują gotowce bo nie chce im się czytać na ten temat.
Widget: My nie kupujemy dopalaczy tylko konkretne substancje, których działanie jest opisane na tym forum.
Kowall: Dwie grupy ludzi można w tym "naszym" świecie wyróżnić. Ludzi, którzy kupują dopalacze i tych, którzy kupują RC.
Zapadło milczenie na czacie.
Pismak: Dlaczego nie odpisujecie?
Widget: Naradzamy się.
Pojawia się napis: "Zostałeś wykopany z czatu".
***
Veritas pisze na forum: "Wyobraźmy sobie sytuację, w której rozmawiamy z osobą, która nie ma zbyt dużego pojęcia o narkotykach i swoje zdanie opiera na tym co usłyszała od innych. Nasz argument jest taki, że narkotyki używane poprawnie mogą nam dać wiele korzyści, takich jak świetna zabawa czy rozwój osobowości, i że każdy powinien mieć wolność wyboru. Pierwszy "kontrargument" będzie taki, że narkotyki to zło i zniszczą ci życie w bardzo krótkim czasie, uzależnisz się, krótko mówiąc: NIE i koniec.
Zadajemy najpierw pytanie: czy ta osoba próbowała kiedyś jakiegoś tzw. narkotyku? Jeśli powie, że nie, pytamy dlaczego i skąd w takim razie ma taką pewność o swojej racji. Tu możecie dostać wiele różnych odpowiedzi, z których każda będzie świadczyła o ignorancji osoby, z którą rozmawiacie. Teraz możemy zacząć używać swojej wiedzy i doświadczeń. Ja osobiście najczęściej zaczynam od porównania marihuany i alkoholu.
Możecie powiedzieć, że przecież alkohol to po prostu substancja, i tak jak każda inna substancja ma swój własny profil działania. Narkotyki to przecież nazwa zbiorowa wielu różnych substancji i każda z nich jest zupełnie inna. Do tego możecie dołożyć jeszcze moje ulubione zdanie "dlaczego jedni dorośli ludzie mówią innym dorosłym ludziom co mogą, a czego nie mogą robić ze swoim własnym ciałem?". Pamiętajcie że nikt nie jest w stanie wam niczego narzucić. Jestem dorosłym człowiekiem i będę robił ze swoim organizmem co mi się tylko podoba i tak długo, jak nie szkodzę nikomu innemu nikogo nie powinno to obchodzić".
***
Pokazuję toksykologom i farmaceutom ofertę reklamowanego na forum sklepu z czterema odczynnikami chemicznymi (RC). Są tu podane skomplikowane nazwy chemiczne substancji (skróty: 6-APB, AM-2201, PENTEDRON, 3-MMC) i rozrysowane wzory chemiczne.
Konsultant krajowy w dziedzinie toksykologii klinicznej, dr Piotr Burda:
- Od początku roku widać wzrost interwencji medycznych w wyniku stosowania nowych substancji psychoaktywnych. Jest ich zdecydowanie więcej.
- Na czym polega niebezpieczeństwo?
- Jest to kwestia siły działania takiego środka, a więc dawki, którą ktoś sobie aplikuje. Można mieć omamy słuchowe o małym nasileniu i można mieć omamy wzrokowe i widzieć przed sobą jakiegoś diabła, przed którym się ucieka. Wtedy dochodzi do sytuacji, że ktoś wychodzi z siódmego piętra przez okno.
Prof. Ivan Kocić, kierownik Katedry i Zakładu Farmakologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego:
- Trudno powiedzieć jednoznacznie, co to za substancje, nie są znane jako leki. Na podstawie samego wzoru mogę powiedzieć, że z łatwością przenikają one do mózgu. Jakie mogą być efekty ich stosowania? Jeden Bóg wie. Od zaburzeń psychicznych do śmierci, w zależności od dawki.
Prof. Zbigniew Fijałek, dyrektor Narodowego Instytutu Leków:
- AM-2201, to jest syntetyczny kannabinoid, który ze względu na bardzo dużą siłę działania bardzo łatwo jest przedawkować. W państwach UE rejestruje się coraz więcej potwierdzonych zgonów po stosowaniu tego typu substancji, np. na Węgrzech już 8 zgonów.
Dr Marek Wiśniewski, na co dzień pracuje w Pomorskim Centrum Toksykologii:
- Odczynniki chemiczne to nie jest dla nas nowy temat. Pojawiły się razem z dopalaczami. Chociaż widzę w internecie, że o ile wcześniej tych środków było zaledwie kilka, to teraz jest ich znacznie więcej, a sklepów internetowych, które je sprzedają, jest już całe mnóstwo.
- Kiedy przywożony jest do was pacjent po zażyciu takiego środka, wiecie przynajmniej, jak go leczyć.
- Tak. Mieliśmy kilku chorych po odczynnikach, mieli ze sobą kartę bezpieczeństwa środka, który zażyli. Tam było dokładnie napisane co to za środek chemiczny. To były substancje o dziewięćdziesięcioparoprocentowej czystości. To bardzo wysoka czystość, choć zawsze istnieje ryzyko... Przez internet możemy kupić cokolwiek, trzeba o tym pamiętać. Tak czy inaczej, dla toksykologa to jest znacznie wygodniejsza sytuacja, kiedy wiadomo, co pacjent zażył.
- Czy mieliście już do czynienia z czterema substancjami, które oferuje sklep internetowy?
- Z trzema z nich - tak, mieliśmy. Jeśli chodzi o możliwe powikłania, to najbardziej niebezpieczne są 6-APB i PENTEDRON. Powikłania w tym przypadku mogą doprowadzić do śmierci. Jeśli zaś chodzi o AM-2201, to nie mieliśmy z nim jeszcze do czynienia, ale jasne jest, że ryzyko w tym przypadku wynika z łatwości przedawkowania. Już niewielkie ilości tej substancji są aktywne, dawki wynoszą kilka miligramów... Żeby wydzielić takie dawki, trzeba mieć dokładną wagę i umieć się nią posługiwać.
***
Dr Piotr Burda:
- Prawda jest brutalna. Nikt z dopalaczami czy odczynnikami chemicznymi nie wygrał, niezależnie czy jest to Polska, czy Stany Zjednoczone, czy Chiny. Bo po pierwsze: wchodzą tu w grę ogromne pieniądze. Po drugie: zawsze jest tak, że ludzie będą eksperymentować i zachowywać się ryzykownie. I jeśli można walczyć ze sklepami poza siecią, to nie ma sposobu na skuteczne zwalczanie sprzedaży w internecie.
- Czy w związku z tym jest sens w zwalczaniu dopalaczy, czy RC?
- Trzeba to robić głównie po to, żeby jak najmniej było użytkowników.
Dr Marek Wiśniewski:
- To prawda, że wokół nas jest wiele rzeczy, które mogą służyć do tego, żeby się odurzać, począwszy od lekarstw sprzedawanych na receptę lub bez niej, przez środki chemiczne, takie jak na przykład rozpuszczalnik. I dlatego zabranianie na drodze prawnej nie będzie skuteczne. Nie tędy droga. Rozwiązaniem jest piętnowanie zachowań, społeczny nacisk, postawa społeczna czy osobista.
- A jak ktoś mówi, że jest dorosły i chce eksperymentować i pyta retorycznie: "Dlaczego ktoś ma mi mówić co mam robić ze swoim ciałem?".
- To nie do końca tak jest, że jest to prywatna sprawa tej osoby, ponieważ koszty jej leczenia i rehabilitacji poniesie społeczeństwo.
***
Zaglądam na forum, na wątek dyskusyjny, który założyłem przyznając się, że jestem dziennikarzem. A tam nowe wpisy:
"Prawdy (o "kolekcjonerstwie" - dop. red.) w tym co piszecie jest niewiele, tak naprawdę nie znacie się na tym i nie macie o tym pojęcia. Zgodzę się z tym że jest to niebezpieczne i złe, ale to jest tak samo jak z tytoniem, alkoholem, itp. Wszystko jest dla ludzi i w odpowiednich dawkach, a jak człowiekiem steruje głupota to już na to się nic nie poradzi. Nie będę oszukiwał, nigdy nas nie zrozumiecie. Po prostu tu nie pasujecie".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?