Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny problem z przetargiem na przebudowę Podwala Przedmiejskiego. Plany "przywrócenia Gdańska pieszym" trzeba będzie odłożyć?

MP
Realizacja planów przebudowy Podwala Przedmiejskiego w Gdańsku idzie jak po grudzie
Realizacja planów przebudowy Podwala Przedmiejskiego w Gdańsku idzie jak po grudzie Karolina Misztal
Oddala się wizja stworzenia w tym roku chociaż jednego nowego naziemnego przejścia dla pieszych na Podwalu Przedmiejskim w Gdańsku. W przetargu na przebudowę skrzyżowania Podwala z ul. Chmielną, w ramach której miałaby powstać "zebra", wystartowały dwie firmy, obie z ofertami o ponad 100 proc. przekraczającymi budżet zaplanowany przez władze miasta na tę inwestycję.

Serialu z przebudową jednej z najważniejszych arterii w centrum Gdańska ciąg dalszy. Pod koniec 2017 roku informowaliśmy, że anulowany został przetarg na remont całości Podwala (ok. 2 km). Powodem było to, że w postępowaniu wystartowała tylko jedna firma, w dodatku z kwotą niemal dwukrotnie (o 17 mln zł) przekraczającą budżet, jaki Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska miała przewidziany na to zadanie.

Czytaj również: Kłopot z przebudową Podwala Przedmiejskiego w Gdańsku. Co z przejściami naziemnymi?

Przebudowę podzielono w efekcie na części i mniejsze przetargi. Jak się okazało, nic to jednak nie dało.

W postępowaniu na przebudowę skrzyżowania Podwala z ul. Chmielną, która zakończyć się miała pod koniec lata, zgłosiły się dwie firmy. MTM z Gdyni zaproponowała za swoje usługi ok. 15,9 mln zł, a Budimex 17,4 mln. Budżet DRMG zarezerwowany na to zadanie wynosił... 6,6 mln zł.

O tym, czy brakujące środki uda się znaleźć władzom miasta niedługo się dowiemy, trwa szczegółowa analiza ofert. Wiele wskazuje jednak na to, że szumne plany "przywrócenia Gdańska pieszym" trzeba będzie odłożyć na kolejne lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki