Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny dzień zamieszek w Jerozolimie. Napięta sytuacja w Izraelu niepokoi światowych liderów

Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny
Fot. AHMAD GHARABLI/AFP/East News
W poniedziałek rano we wschodniej części miasta doszło do kolejnych starć Palestyńczyków z izraelskimi siłami porządkowymi. Według lokalnych mediów w wyniku zamieszek, które wybuchły na Wzgórzu Świątynnym i w okolicach meczetu Al-Aksa rannych zostało kilkaset osób.

Jak informuje gazeta "Jerusalem Post" powołując się na źródła w mediach arabskich oraz Palestyński Czerwony Półksiężyc, w poniedziałek rano obrażenia miało ponieść ponad 200 protestujących, a około 50 osób trafiło do szpitali. Poszkodowanych zostało też kilkunastu funkcjonariuszy.

Palestyńczycy mieli obrzucić siły porządkowe Izraela kamieniami, a te odpowiedziały m.in. przy pomocy granatów hukowych i gazu łzawiącego.

Izraelskie media donoszą także o próbie linczu, do jakiej miało dojść pod murami Starego Miasta. Na nagraniu umieszczonym w internecie widać było grupę demonstrantów atakujących samochód z izraelskim kierowcą. Zraniony mężczyzna stracił kontrolę nad pojazdem i potrącił kilka osób znajdujących się na chodniku, a następnie został zaatakowany przez tłum. Cała sytuacja nie zakończyła się tragicznie dzięki interwencji policjanta znajdującego się w pobliżu miejsca zdarzenia, który z pistoletem w dłoni chronił poszkodowanego przed napastnikami aż do przyjazdu służb medycznych.

10 maja w mieście odbywa się doroczne święto Dnia Jerozolimy związane zdobyciem jej wschodniej części przez wojska izraelskie w czasie wojny sześciodniowej w 1967 roku. Uroczystości zawsze odbywają się w napiętej atmosferze, ale w tym roku spotęgowały je plany wysiedleń Palestyńczyków i budowy nowych izraelskich osiedli.

Dziennik "Haaretz" przypomina, że to już 28. dzień coraz bardziej brutalnych starć w Izraelu. Według gazety w poniedziałek na Wzgórzu Świątynnym zgromadziło się około 8 tysięcy demonstrantów, z których wielu przyniosło ze sobą kamienie, metalowe pręty oraz koktajle mołotowa. Protestujący nie chcą dopuścić Żydów do wejścia na plac przed meczetem Al-Aksa, miejsca kultu zarówno dla muzułmanów jak i wyznawców judaizmu. Wcześniej zakaz wstępu do świątyni dla Izrealczyków wydała policja - mimo to co najmniej 150 osób próbowało się do niej dostać.

W poniedziałek sąd najwyższy odroczył rozprawę w sprawie eksmisji rodzin palestyńskich Wschodniej Jerozolimy, ale przez jej terytorium oraz przez zamieszkaną przez muzułmanów dzielnicę Starego Miasta wciąż planowany jest przemarsz organizowany przez izraelskich nacjonalistów.

Jeszcze w niedzielę specjalny apel do władz Izraela wystosował sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych. Rzecznik ONZ przekazał w oświadczeniu, że zdaniem Antonio Guterresa Tel-Awiw musi wykazać "maksymalną powściągliwość oraz szanować prawo do wolności i pokojowych zgromadzeń".

W związku z wydarzeniami w Izraelu na poniedziałek zwołano nieformalne Rady Bezpieczeństwa ONZ. Zgodnie z przekazami pochodzącymi ze źródeł dyplomatycznych decyzja o pilnych rozmowach została podjęta na wniosek 2/3 państw wchodzących w skład Rady, w tym m.in. Chin, Francji, Norwegii, Tunezji oraz Irlandii.

STORYFUL/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kolejny dzień zamieszek w Jerozolimie. Napięta sytuacja w Izraelu niepokoi światowych liderów - Portal i.pl

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki