W zawodowej karierze w mieszanych sztukach walki Karolina Kowalkiewicz stoczyła siedem pojedynków. Jak na razie żadna rywalka nie znalazła recepty, by ją pokonać. Pochodząca z Łodzi zawodniczka nie tylko wygrywała, ale też udowadniała, że potrafi bić się bardzo efektownie.
- Nie czuję strachu. Kiedyś słyszałam mądre zdanie - w dzisiejszych czasach bać trzeba się tylko wojny. W ringu nie ma takiej potrzeby. W trakcie walki bólu człowiek nie czuje. Poza tym, w ringu są sędziowie, lekarze, trenerzy. Czuję się tam bardzo bezpieczna. To wydaje się co prawda zabawne, ale naprawdę tak jest. W każdej chwili przecież mogę przerwać walkę. Mam prawo "odklepać", powiedzieć: "stop". Najwyżej przegram pojedynek. Najważniejsze jest zdrowie - mówiła niegdyś w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Kowalkiewicz.
„Odklepać”? To nie w stylu tej zawodniczki. Kowalkiewicz jeszcze nigdy nie była nawet blisko poddania walki, ale w UFC na pewno czekają ją poważniejsze wyzwania.
- Marzenia są po to, by je spełniać. Ja jestem o krok bliżej od spełnienia swoich - napisała na swoim Facebooku Kowalkiewcz po podpisaniu kontraktu z federacją UFC.
Pochodząca z Łodzi zawodniczka fanom MMA w Trójmieście jest dobrze znana. W Gdyni, a także w gdańsko-sopockiej Ergo Arenie walczyła w sumie trzy razy. Oczywiście we wszystkich tych walkach odnosiła zwycięstwa, a tuż po nich podkreślała, że Trójmiasto jest dla niej miejscem wyjątkowym.
Cóż, trzymamy zatem kciuki za jej dalszą karierę w UFC. Kto wie, może niebawem dojdzie do wielkiej konfrontacji Kowalkiewicz z inną reprezentantką, która walczy dla tej prestiżowej federacji, Joanną Jędrzejczyk.
Polska mistrzyni UFC wróciła do kraju. "W sportach walki ten pas jest jak złoty medal olimpijski"
TVN24/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?