Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłopotliwy, nocny tramwaj nr 7

Adrian Dampc
G. Mehring
Powrót z pracy do domu komunikacją miejską wydaje się czymś oczywistym. Okazuje się, że to nie zawsze jest proste.

- Gdy mam dyżur na drugiej zmianie, kończę pracę o godz. 22 i wracam do domu tramwajem nr 7, który kursuje pomiędzy Nowym Portem a Chełmem. Ostatni odjeżdża z Nowego Portu o godzinie 22.36 - mówi pani Grażyna. - Problem w tym, że w poniedziałek tramwaj "wypadł" z powodu awarii. Gdy dzwoniłam do dyspozytora ruchu, usłyszałam, że doszło do awarii hamulców, a podstawienie innego pojazdu było w tym momencie niemożliwe. Musiałam więc w nocy iść pieszo do centrum, po drodze nie udało mi się zatrzymać taksówki. Koszmar! Co gorsza, to nie pierwsza taka sytuacja - dodaje Czytelniczka.

Zakład Komunikacji Miejskiej zapewnia, że dokłada wszelkich starań, aby tramwaje kursowały zgodnie z rozkładem. - W naszym interesie jest, abyśmy realizowali zlecone połączenia - przekonuje Krzysztof Wojtkiewicz, rzecznik prasowy ZKM. - W sytuacji, gdy jakiś tramwaj zostanie uszkodzony, staramy się jak najszybciej podstawić pojazd zastępczy. Niestety, nie zawsze jest to możliwe - tak jak w przedstawionej sytuacji - wyjaśnia.

Choć rzecznik zapewnia, że podobne zdarzenia należą do rzadkości, optymizmu władz ZKM nie podziela pani Grażyna. - Zrozumiałabym, gdyby to była sytuacja wyjątkowa, ale problem z podróżowaniem linią nr 7 jest nagminny - mówi Czytelniczka. - Średnio co trzeci tramwaj jest poważnie spóźniony lub wcale nie przyjeżdża. Żeby dostać się do pracy i z powrotem, muszę przejechać pół miasta i chciałabym być spokojna, że dotrę na czas - dodaje.

Przewoźnik przyznaje, że na tej linii może dochodzić do problemów, jednak nie z winy ZKM. - Na ul. Marynarki Polskiej często dochodzi do kolizji drogowych. To z reguły wiąże się z zatrzymaniem ruchu tramwajowego na czas zlikwidowania skutków takiego zdarzenia - wyjaśnia Wojtkiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki