Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiszonki są zdrowe i łatwo je zrobić samodzielnie

szal
Kiszona kapusta jest zdrowa i ma niewiele kalorii
Kiszona kapusta jest zdrowa i ma niewiele kalorii Fot. 123RF
Kiszonki regulują metabolizm, zwiększają przyswajalność żelaza i chronią przed anemią. Zadbaj, aby pojawiały się teraz na Twoim talerzu. Jesienią i zimą uzupełnią braki witamin.

Kiszonki są dobrym źródłem witaminy C, A, E, K oraz magnezu, wapnia, fosforu i potasu. Dostarczają sporo witamin B1, B2, B3, które regulują metabolizm i ułatwiają trawienie białek, tłuszczów i węglowodanów, wygładzają skórę, wzmacniają włosy i paznokcie oraz zwiększają przyswajalność żelaza, chroniąc przed anemią. Są też źródłem kwasu mlekowego - powstałej w czasie fermentacji substancji, która oczyszcza organizm i wzmacnia system obronny, chroniąc nas przed chorobami.

Kwas mlekowy reguluje florę bakteryjną w jelitach, wspomaga trawienie i wchłanianie produktów przemiany materii, zmniejsza też poziom cholesterolu. Kiszone warzywa, podobnie jak świeże, zawierają sporo błonnika, który daje poczucie sytości, a to sprzyja zachowaniu prawidłowej wagi i pobudza pracę jelit, zapobiegając zaparciom. Poza tym takie produkty to lekkostrawni sprzymierzeńcy diety. Powinny być szczególnie docenione jako odpowiednik warzyw, o które w czasie zimy i wiosną jest trudniej.

W szklance kiszonej kapusty są zaledwie 22 kalorie. Szklanka soku z kwaszonej kapusty ma 48 kalorii. Natomiast jeden średniej wielkości ogórek kiszony to mniej niż 10 kalorii. Badania wskazują także pozytywne działanie kiszonek wobec komórek rakowych. Regularne jedzenie kiszonej kapusty zmniejsza ryzyko nowotworu, gdyż organizm chronią powstałe w wyniki fermentacji izotiocyjaniany. Istotne jest, by kiszone warzywa jeść na surowo lub jako surówkę. Podgrzewanie ich znacząco obniża wartość odżywczą składników. Podobnie jest w przypadku osób mających dolegliwości układu trawiennego oraz osoby z nadciśnieniem tętniczymi. Zbyt obfite porcje mogą skutkować kłopotliwymi gazami, dlatego kiszonki powinno jeść się z umiarem. Można też do potraw dodać kminku, który wspomoże trawienie.

Najzdrowsze są kiszonki wykonane samodzielnie. Robiona przemysłowo kiszona kapusta czy ogórki zazwyczaj zawierają środki konserwujące. Do przetworów dodaje się także np. jeden szczep bakterii albo inne substancje, które przyśpieszają proces fermentacji. Takie kiszonki mają mniej walorów zdrowotnych niż te, gdzie proces fermentacji przebiega w sposób naturalny. Dlatego, jeśli nie robisz przetworów domowych, kiszoną kapustę kupuj na bazarze u zaufanego producenta lub w sklepie ekologicznym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki