Z jakimi przeciwniczkami rozprawiłaś się w drodze na podium ME?
- Najpierw po ciężkiej przeprawie pokonałam walczącą z odwrotnej pozycji Turczynkę, dwukrotną mistrzynię świata i trzykrotną Europy. W drugim pojedynku uporałam się z młodą Francuzką, mistrzynią Europy juniorek, a w trzeciej walce zwyciężyłam Węgierkę, mistrzynię Unii Europejskiej. Ten ostatni pojedynek był słodkim rewanżem za porażkę, jaką poniosłam z Węgierką w ubiegłym roku.
W półfinale mistrzostw przyszło Ci się zmierzyć z Rosjanką...
- I tę walkę o awans do finału przegrałam po dość wyrównanym pojedynku. Rosjanka to zawodniczka bardzo silna, o dobrej pracy nóg. To ona została potem mistrzynią Europy, więc nie ma się czego wstydzić.
Dzięki jakim atutom zaszłaś w europejskim czempionacie tak wysoko?
- Jestem bokserką ofensywną, potrafię zamęczyć przeciwniczki tempem akcji i ciosami. Dzięki długiemu zasięgowi ramion przy wzroście 170 centymetrów preferuję walkę w dystansie, ale w zależności od rywalki skracam dystans, przechodzę do półdystansu albo nawet do zwarcia. Muszę tylko udoskonalić technikę, wyeliminować zbyt chaotyczne niekiedy akcje, które zdarzają mi się w ferworze walki.
Jakie są Twoje następne cele?
- Najpierw jeszcze w tym roku start na mistrzostwach świata w Korei Południowej i w igrzyskach europejskich w Baku. Te igrzyska to nowa impreza wprowadzona do kalendarza. A potem ziścić największe marzenie - występ na igrzyskach olimpijskich 2016 w Rio de Janeiro. Boksować będę w kategorii lekkiej 60 kg.
Od kiedy jesteś w Sako i kto Cię w gdańskim klubie trenuje?
- Od półtora roku. Przedtem walczyłam w Pomorzaninie Toruń. W Gdańsku moim trenerem jest Marek Chrobak, któremu dużo zawdzięczam. Nie tylko zadbał o mój rozwój sportowy i umożliwił indywidualny tok prowadzenia treningów z młodzieżą w klubie, ale sfinansował także mój wyjazd na mistrzostwa Europy.
Jesteś doświadczoną, 30-letnią zawodniczką. Ile tytułów mistrzyni Polski zdobyłaś?
- Sześć, przy czym po przeniesieniu do Gdańska - dwa. W 2006 roku, występując w Pomorzaninie, zdobyłam swój pierwszy brąz na mistrzostwach Europy. W Gdańsku czuję się bardzo dobrze. Obok zajęć w Sako prowadzę ćwiczenia w formie zabawowo-rekreacyjnej z najmłodszymi w Sopocie. Powierzono mi też funkcję trenerki kadry wojewódzkiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?