Okazało się, że 30-letni mieszkaniec powiatu świeckiego, który jednocześnie był kierowcą ciągnika siodłowego z naczepą, postanowił sobie dorobić. Dlatego spuścił kilkadziesiąt litrów paliwa i sprzedał je z zyskiem.
Kupcem kradzionego oleju napędowego był 56-letni mieszkaniec Grudziądza. Przy jego samochodzie policjanci zauważyli kilka zbiorników z kradzionym olejem. Mężczyźni uszczuplili zawartość cysterny o 90 litrów na kwotę 400 zł.
- Teraz obaj odpowiedzą za kradzież, za co im grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia - twierdzi starszy aspirant Dariusz Górski, rzecznik prasowy tczewskiej policji. - Do tej pory były w naszym powiecie kradzieże paliwa, ale kierowcy nie spuszczali go ze swoich cystern. Przypadek z Koloni Ostrowickiej jest pierwszym tego typu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?