To były chwile grozy. Początkowo nie było wiadomo, ile osób jest rannych, kogo w pierwszej kolejności trzeba przewieźć do szpitala. Na miejscu było słychać płacz i krzyki. To był jeden z najtragiczniejszych wypadków w ostatnich latach.
Autobus turystyczny zderzył się czołowo ze śmieciarką. Do wypadku doszło w Sarnowach, w gm. Kościerzyna. Autokar został doszczętnie zniszczony. "To prawdziwe szczęście, że nikt nie zginął" - komentowano na gorąco podczas akcji ratunkowej. Jak wynika z ustaleń, kierowca śmieciarki chcąc uniknąć najechania na tył samochodu osobowego, który skręcał w lewo, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z autokarem. Podróżowali nim mieszkańcy powiatu sieradzkiego (woj. łódzkie). Strażacy musieli użyć sprzętu, by uwolnić z autokaru kierowcę autobusu. Pomagali także w segregacji osób najbardziej poszkodowanych. To właśnie stan kierowcy autokaru był najcięższy i trafił on na OIOM w kościerskim szpitalu. Mężczyzna doznał urazu twarzoczaszki, kręgosłupa i złamania trzech kończyn. Pomocy specjalistów wymagało także trzynaście innych osób.
Mężczyznę prawdopodobnie czekać będzie długotrwała rehabilitacja. Za grupą z Sieradza podróżował drugi autokar, także z tej miejscowości, który przewiózł pasażerów do świetlicy w Wielkim Klinczu.
Sprawą wypadku zajmuje się kościerska policja pod nadzorem prokuratury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?