- Chcemy zwiększyć zainteresowanie uczniów przedmiotami ścisłymi za pomocą nowoczesnych metod nauczania i prowadzenia doświadczeń - uzasadnia pomysł Mirosława Lehman, burmistrz Kartuz.
Projekt przewiduje zainstalowanie na dachu szkoły dwóch szklanych kopuł i umieszczenie w nich teleskopów, które pozwolą obserwować zjawiska zachodzące na niebie. Centrum ma być wyposażone w najnowocześniejsze urządzenia optyczne, a także komputery i sprzęt laboratoryjny.
Obserwatorium służyć ma uatrakcyjnieniu programu dydaktycznego uczniom z całej gminy, zaś w soboty ma być dostępne dla wszystkich chętnych. Przewidziana jest współpraca z uczelniami i zajęcia prowadzone przez wykładowców i studentów.
Mirosława Lehman podkreśla, że wybierając lokalizację obserwatorium należało uwzględnić wiele czynników, m.in. widoczność i natężenie światła. Kartuzy nie spełniały wymagań, a najdogodniejszym miejscem okazało się Kiełpino.
Inwestycja ma być połączona z remontem starej części kiełpińskiej szkoły. Koszt całości oszacowano na ok. 2 mln zł. Większość finansów gmina chce pozyskać ze środków unijnych. Jeśli uda się je zdobyć, budowa ruszy w przyszłym roku.
Kosmiczna atrakcja w Kiełpinie byłaby pierwszą w województwie, nie licząc Trójmiasta. Podobną inwestycję planuje Malbork. Prywatne obserwatorium ma m.in. jeden z mieszkańców Słupska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?