Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice. Zabił 19-latkę, przejechał ją autobusem. Koniec śledztwa w sprawiw wypadku, który wstrząsnął całą Polską

Magdalena Grabowska
Magdalena Grabowska
Katowice. Zabił 19-latkę, przejechał ją autobusem. Koniec śledztwa w sprawiw wypadku, który wstrząsnął całą Polską
Katowice. Zabił 19-latkę, przejechał ją autobusem. Koniec śledztwa w sprawiw wypadku, który wstrząsnął całą Polską fot. Dziennik Zachodni
Tym wypadkiem żyła cała Polska. 32-letni kierowca autobusu w lipcu ubiegłego roku przejechał 19-letnią dziewczynę. Prokuratura Okręgowa w Katowicach skierowała do Sądu Okręgowego w Katowicach akt oskarżenia w tej sprawie. Już niebawem oskarżony odpowie przed sądem za jej zabójstwo.

Jak podaje Prokuratura Okręgowa w Katowicach, w śledztwie dotyczącym zdarzenia zebrano bardzo obszerny materiał dowodowy.

- Przesłuchano świadków zdarzenia, w tym osoby znajdujące się na jezdni ulicy Mickiewicza w Katowicach, osoby znajdujące się w pobliżu miejsca zdarzenia. Zabezpieczono nagrania, na których utrwalony został przebieg zdarzenia. Uzyskano liczne opinie biegłych, w tym: z zakresu medycyny sądowej, z zakresu badań fizykochemicznych, z zakresu toksykologii i chemii sądowej, biologii i genetyki sądowej, z zakresu informatyki, z zakresu ruchu drogowego. Przeprowadzono eksperyment procesowy na miejscu zdarzenia - wyjaśnia Marta Zawada-Dybek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Katowice. Dowody wskazują na winę kierowcy

Według prokuratury, zebrane dowody wskazują, że kierowca widział pokrzywdzonych i celowo najechał najpierw na jedną z kobiet, usiłując pozbawić ją życia, a następnie z zamiarem pozbawienia życia najechał na kolejną pokrzywdzoną, która zmarła w wyniku poniesionych obrażeń. Próbował też najechać dwóch kolejnych mężczyzn.

- W śledztwie uzyskano szczegółowe opinie, które wskazują, że oskarżony przed zdarzeniem zażył substancje psychoaktywne, w tym tramadol, wprowadzając się w stan działania pod wpływem tych środków. Prowadzenie autobusu pod wpływem tramadolu, środka działającego podobnie do alkoholu, równoważne jest ze stanem nietrzeźwości w odniesieniu do alkoholu etylowego - mówi Marta Zawada - Dybek.

Prokuratura Okręgowa w Katowicach: Kierowca nie przyznał się do zarzucanych czynów

Oskarżony w śledztwie składał obszerne wyjaśnienia, podając między innymi, że obawiał się agresywnego zachowania osób przebywających na jezdni. Nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

- W ocenie prokuratury zgromadzony materiał nie potwierdza jednak faktu agresywnego zachowania się uczestników grupy w stosunku do kierującego pojazdem - dodaje Marta Zawada-Dybek.

Dramatyczny wypadek przy ulicy Mickiewicza. To już rok od tragedii

Przypomnijmy, że do tragicznego wypadku w Katowicach doszło 31 lipca 2021 roku, około godziny 5.50. Grupa osób, wracając z całonocnej imprezy, spotkała się na przystanku autobusowym przy ul. Mickiewicza. Wywiązała się między nimi awantura, w której udział brało kilka, kilkanaście osób. Szarpanina na jezdni trwała przez dłuższą chwilę, tuż przed stojącym na przystanku autobusem.

Na dostępnych w sieci nagraniach widać, że młoda, 19-letnia dziewczyna, prawdopodobnie próbowała interweniować i rozdzielać bijące się przed autobusem osoby. Tłum był bardzo agresywny, mężczyźni raz po raz wymierzali sobie kolejne ciosy, a po całej ulicy niosły się wulgarne okrzyki. W pewnym momencie na środkowym pasie pojawił się jadący autobus linii 910. Mimo tego, że tuż przed pojazdem na jezdni stała spora grupa osób, kierowca się nie zatrzymał. Niemal równocześnie użył klaksonu i z impetem wjechał w kobietę, która siłą uderzenia, razem z częścią grupy, przesunęła się w stronę chodnika.

W ułamku sekundy zza prawego boku autobusu wybiegł bardzo agresywny mężczyzna, krzycząc wprost do kierowcy „wyp****dalaj ku***”, po czym momentalnie, jak gdyby nic się nie stało, wrócił do rozmowy z kimś z tłumu. Za nim, krok w krok podążała 19-letnia Basia, która również, nie zważając na autobus, zachowywała się tak, jakby chciała negocjować z awanturującymi się mężczyznami. Stojąc tyłem do autobusu, dalej zwracała się do jednego z nich. Po 2-3 sekundach, autobus ruszył ponownie, spychając jednego mężczyznę na prawy bok. Świętochłowiczanka w tym momencie nie miała już szans na reakcję.

W filmie udostępnionym przez jednego ze świadków zdarzenia widać, jak autobus uderza w 19-latkę i ciągnie ją pod kołami, aż do wysokości skrzyżowania ul. Mickiewicza z ul. Stawową. Na kolejnych nagraniach widać także, jak jeden z mężczyzn, za którym chwilę wcześniej podążała potrącona kobieta, ześlizguje się po przedniej szybie rozpędzającego się autobusu i cudem, ratując swoje życie, rusza w pościg za kierowcą. Pozostali uczestniczy zdarzenia również biegną i próbują zatrzymać autobus. Udaje się to dopiero policjantom, kilkaset metrów dalej, już w zajezdni autobusowej.

Wobec oskarżonego w sprawie stosowny jest teraz środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Zabójstwo zagrożone jest karą dożywotniego pozbawienia wolności.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki