Kaszubia wygrywa, a trener rezygnuje z funkcji

Co ciekawe, biało-bordowi w tym meczu grali pod kierunkiem Michała Drzymały oraz Janusza Kafarskiego, który do tej pory odpowiadał za przygotowanie bramkarzy. Stało się tak za sprawą rezygnacji dotychczasowego szkoleniowca Dumy Kaszub - Tomasza Bąkowskiego.

Tomasz Bąkowski zdecydował się na rezygnację z funkcji trenera Kaszubii po przegranym meczu jego podopiecznych z Wierzycą Pelplin 0:2. Dymisja została przyjęta przez zarząd kościerskiego klubu. Jak zaznaczył Tomasz Bąkowski, drużynie jest teraz potrzebny zupełnie nowy impuls, który popchnie ją do lepszej gry. Ponadto podkreślił, że ze względu na to, iż jest to dopiero początek rozgrywek, Kaszubia ma nadal realne szanse na wywalczenie awansu do wyższej klasy rozgrywkowej.

Jak się okazało, debiut dwójki Michał Drzymała - Janusz Kafarski był bardzo udany w starciu z Rodłem Kwidzyn. Warto jednak wspomnieć, że zdecydowanym faworytem tego spotkania była drużyna biało-bordowych, ponieważ przed jego rozpoczęciem, zespół rywali znajdował się w dolnej części tabeli IV ligi. Początek meczu w Kwidzynie był bardzo dobry w wykonaniu kościerskiego zespołu. Już w 15 minucie golkipera gospodarzy pokonał Dawid Neścior. Jak się okazało była to jedyna bramka, która padła w tym meczu. Jednak dzięki temu Kaszubia zainkasowała komplet punktów i poprawiła swoją pozycję w tabeli. Obecnie, z dorobkiem 13 punktów, plasuje się na szóstym miejscu. W najbliższą sobotę, 24 września, Kaszubia na własnym terenie zagra z drużyną Aniołów Garczegorze. Początek meczu zaplanowano na godzinę 12.