Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kaszuba Remus - słowa zaklęte w baśniowych fotografiach

Magdalena Damps
Piotr Zatoń jest pomysłodawcą stworzenia wielkoformatowej wystawy "Kaszuba Remus", która jest adaptacją epopei A. Majkowskiego

Kaszuba Remus to niecodzienny projekt fotograficzny. Fragmenty epopei "Życie i przygody Remusa" ilustrują tu piękne, baśniowe fotografie. Skąd pomysł na realizację tego projektu?
Gdy kilka lat temu przybyłem na Kaszuby i osiedliłem się tutaj, kultura kaszubska mnie zafascynowała. "Życie i przygody Remusa" to powieść bardzo mocno działająca na wyobraźnię fotografa. Elementy rzeczywiste przenikają się tam z elementami baśniowymi. Fajnie mi się to poukładało w obrazy, które postanowiłem przedstawić na fotografiach.

Jak odbiera kaszubską epopeję przybysz z Polski centralnej?
To powieść niezwykle fascynująca, pociągająca, a wręcz imponująca. Żyjąc w centrum Polski człowiek nie czuje tak silnej tożsamości etnicznej. Tam mieszają się ludzie napływowi z różnych zakątków kraju. Kaszubi stanowią mocną całość pod względem etnicznym i kulturowym. Istnienie tej wspólnoty, połączonej tradycją i kulturą bardzo się czuje, kiedy przyjeżdża się z zewnątrz.

Kiedy rozpoczęły się prace nad projektem?
Kaszubą Remusem zajmuje się intensywnie od kilku miesięcy, choć pomysł zakwitł w mojej głowie już dwa lata temu. Zależało mi na tym, by zrobić to w jak najlepszej jakości i wiedziałem, że potrzebuję do tego ludzi, scenografii, charakteryzacji, strojów, sprawdzenia źródeł historycznych, konsultacji z fachowcami i kulturoznawcami. Na to wszystko potrzebne były środki finansowe. Udało mi się przekonać Lokalną Grupę Rybacką Kaszuby do zaangażowania się w produkcję projektu.

Jak wyglądała praca nad wyborem treści, które zostaną zilustrowane? Musiało być trudno wybrać z 45 rozdziałów 15 scen, które zmienią się w obrazy?

Starałem się przy tym łączyć kilka ważnych aspektów. Zależało mi na tym, by cykl miał ciągłość fabularną i znaczeniową i udało się w skrótowy, ale pełny sposób pokazać powieść i oddać jej atmosferę. Chciałem też, by cykl był urozmaicony i ciekawy do oglądania, dlatego zdjęcia tworzymy w różnych przestrzeniach i porach roku. Starałem się też, by w całej krasie pokazać piękno ziemi kaszubskiej. Każde zdjęcie będzie opatrzone fragmentem tekstu. Chciałbym, by był on w języku polskim, kaszubskim i angielskim. Chciałbym też nagrać kaszubskie fragmenty czytane przez lektora.

Wykonanie każdej fotografii musi być bardzo pracochłonne.
Z każdym zdjęciem jest inaczej. Najwięcej czasu zajmują same przygotowania - sprawdzenie danych historycznych, konsultacje merytoryczne, dopasowanie strojów, rekwizytów, mebli z epoki. Za charakteryzację odpowiada Aleksandra Chrzan. Przy projekcie współpracują z nami aktorzy z Teatru Młodych Gotów pod wodzą Dariusza Narlocha. Pomagało nam Muzeum Ziemi Kościerskiej, członkowie kaszubskich kapel, koła gospodyń wiejskich. Wiele osób wspiera nasz projekt społecznie.

Jakie napotykaliście problemy przy realizacji?
Dużym problemem jest umiejscowienie zdjęć w II połowie XIX wieku, o ile w lesie czy na polu nie ma problemów, to pojawia się on przy wkomponowaniu sceny w architekturę. Rynek w Kościerzynie, gdzie Remus handlował książkami wygląda dziś zupełnie inaczej. Znaleźliśmy odpowiednie miejsce w Lizakach pod Kościerzyną. Sporo czasu zajmują też poszukiwania rekwizytów.

Na jakim etapie są prace?
Zrealizowaliśmy 11 sesji spośród 15 planowanych. Wieloformatowa, mobilna wystawa powstanie do końca roku, jednak na Kaszubach pokazywać ją będziemy od wiosny. Chcemy, by wystawa była prezentowana w plenerze, być może podczas różnych wydarzeń kulturalnych.
Rozmawiała Magdalena Damps

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki