Kilka tygodni temu Kasia Tusk poinformowała, że razem z córką trafiła do szpitala. W ostatnim momencie udało się zapobiec tragedii.
Z małego i słabnącego ciałka trzeba było pobrać płyn mózgowo-rdzeniowy, aby wykluczyć zapalenie opon (w trybie pilnym więc o żadnym znieczuleniu nie było mowy) i zrobić całą serię mniej i bardziej inwazyjnych badań, na których widok chyba każdej mamie robi się słabo – komentowała Kasia Tusk na Instagramie. — Nikt nie ma wątpliwości, że organizm mojej malutkiej córeczki został osłabiony przez koronawirusa, którego przechodziła chwilę wcześniej i to dlatego infekcja bakteryjna, do której pewnie w ogóle by nie doszło, gdyby nie covid, rozwinęła się w tak galopującym tempie, nie dając przy tym prawie żadnych objawów. Niestety poważne infekcje wirusowe często torują drogę bakteriom.
Chociaż panie opuściły placówkę, ich sielanka nie trwała długo. Pod koniec stycznia blogerka podzieliła się zdjęciem, w którego podpisie przekazała, że „szpitalny koszmar trwa nadal”.
Kasia Tusk wróciła do domu. Pochwaliła się uroczym kadrem
Na szczęście ta sytuacja także dobiegła końca, o czym Kasia Tusk poinformowała w niedzielę na Instagramie. Udostępniła czarno-białe zdjęcie, na którym pojawiła się jej córka, a także telewizor, w którym wyświetlono materiał o Donaldzie Tusku, który promował WOŚP. Gwiazda sieci pokusiła się o krótki podpis, w którym zdradziła, dlaczego zdecydowała się na tę publikację.
Powroty do domu… Dopiero dochodzimy do siebie i stąd ta cisza u mnie. Ale dziś jest wyjątkowy dzień, więc mały wyjątek dla @fundacjawosp, @donaldtusk, @dziendobrytvn.
Nie jest tajemnicą, że Kasia Tusk od dawna gra z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. O tym, co przekazała na tegoroczną licytację, możecie się przekonać tutaj.
Co włożyć, a czego unikać w koszyku wielkanocnym?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?