15 października Bogdan S. pod wpływem alkoholu kolejny raz doprowadził do domowej awantury. Był już karany za znęcanie się nad rodziną. W kwietniowym wyroku dostał karę półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat. Sąd zakazał mu wszczynania awantur i nadużywania alkoholu.
- Mimo to mężczyzna nadal się awanturował, w domu interweniowała policja - mówi Marcin Lubiński, prokurator z Kartuz. - Dlatego teraz, widząc realne zagrożenie dla zdrowia i życia rodziny, złożyliśmy wniosek o tymczasowy areszt.
Mężczyzna od lat znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną i dziećmi. Gdy był pod wpływem alkoholu, prowokował kłótnie, znieważał członków rodziny, groził im śmiercią, demolował dom, wyrzucał z niego najbliższych. Stosował przemoc fizyczną - popychał, szarpał żonę, nie oszczędzał dzieci.
- Podczas przesłuchania Bogdan S. złożył wniosek o skazanie go bez przeprowadzenia rozprawy - mówi Marcin Lubiński. - Zgodził się dobrowolnie poddać karze. Uzgodniona z prokuratorem kara to dziewięć miesięcy pozbawienia wolności.
Jeśli sąd się przychyli do uzgodnionego wymiaru kary i skaże mężczyznę za znęcanie się nad rodziną po raz drugi, zasądzona pierwszym wyrokiem kara zostanie odwieszona. Posiedzi wówczas w więzieniu dwa lata i trzy miesiące. Będzie badany psychiatrycznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
