Kartuzy: Zmarł ksiądz prałat Tadeusza Misiorny, pierwszy proboszcz parafii św. Kazimierza. Jego zasługi dostrzegał papież Jan Paweł II

W poniedziałek 17 sierpnia Urząd Miejski w Kartuzach oraz parafia św. Kazimierza przekazały smutną informację - zmarł ks. prałat Tadeusz Misiorny. Dziś odbył się jego uroczysty pogrzeb. Pomimo wciąż trwającej pandemii koronawirusa i obostrzeń, do których obecni się stosowali, nie zabrakło osób chcących pożegnać pierwszego proboszcza parafii przy kartuskim Rynku, człowieka zasłużonego dla miasta, w jego ostatniej wędrówce.

Na mszę w kościele św. Kazimierza w Kartuzach przybyło wielu – samorządowcy, parlamentarzyści, przedstawiciele szkół i stowarzyszeń oraz księża z całego dekanatu kartuskiego. Nie zabrakło też pocztów sztandarowych, w tym reprezentujących policję i straż pożarną, których to kapelanem przez wiele lat był ks. prałat Misiorny. Samą liturgię poprowadził biskup pomocniczy diecezji pelplińskiej Arkadiusz Okroj.

- Był kapłanem - sługą Krzyża, który sam zatykał (…). Żyjąc pośród nas starał się wprowadzać w rzeczywistość, w którą prowadził nas Chrystus poprzez dzieło zbawcze (…). Wskazywał nam krzyż, będący punktem odniesienia w świecie, który tak bardzo się zmienił choćby za jego życia - mówił ks. biskup Arkadiusz Okroj, przybliżając wszystkim historię życia i posługi kapłańskiej zmarłego. - Jaki pomnik [mu] postawić? Zapewne pomnik wieczności, za to, co było dobre. Za spuściznę materialną, którą zostawił, za którą jesteśmy mu wdzięczni (…). Ale też chcemy postawić mu pomnik z modlitw, modląc się dla niego o Boże miłosierdzie.

Pod koniec mszy głos zabrali także ks. Ryszard Różycki, proboszcz parafii św. Kazimierza w Kartuzach, ks. Piotr Krupiński, dziekan dekanatu kartuskiego, a także Mieczysław Grzegorz Gołuński, burmistrz Kartuz, występujący w imieniu społeczności lokalnej. Wszyscy wspominali zmarłego, dziękując mu za jego dokonania.

- Śp. ks. Tadeusz Misiorny z wielkim zaangażowaniem i otwartością brał czynny udział w życiu społecznym naszego miasta i jego mieszkańców. Pełnił wiele funkcji w różnych organizacjach społecznych i stowarzyszeniach. Był kapelanem strażaków, policjantów, angażował się w pracę Towarzystwa Miłośników Kartuz, działał w stowarzyszeniach niemych, niewidomych i słabowidzących, wspierał emerytów i rencistów - wymieniał szef kartuskiego magistratu. - Tak normalnie, po ludzku, będzie nam go brakowało (…).

Odchodzi od nas człowiek, który był duszą tego miasta i wspaniałym kapłanem. Za to chcemy mu bardzo serdecznie podziękować. Dziękujemy, że na naszej drodze mieliśmy możliwość spotkać tak wspaniałego kapłana. Bóg zapłać - mówił burmistrz Gołuński.

Po przemówieniach zebrani przeszli lub przejechali podstawionymi autobusami na cmentarz przy kartuskiej kolegiacie, gdzie ostatecznie spoczął ks. prałat Tadeusz Misiorny. W ostatniej wędrówce towarzyszyła mu jeszcze orkiestra dęta OSP Kartuzy.

Zasłużony dla Kościoła i miasta

Ksiądz prałat Tadeusz Misiorny był proboszczem parafii św. Kazimierza w Kartuzach w latach 1983-2003. Zanim trafił do stolicy Kaszub, przez 8 lat sprawował posługę proboszcza parafii w Kiełpinie. Wiele lat służył również jako kapelan kartuskiej Komendy Powiatowej Policji oraz Straży Pożarnej, a także pełnił funkcję dziekana dekanatu kartuskiego.

Jego zasługi dostrzegł papież Jan Paweł II, wyróżniając tytułem Prałata i Kapelana Honorowego Ojca Świętego. Za swą długoletnią posługę duszpasterską oraz zaangażowanie w rozwój miasta otrzymał też nagrodę specjalną burmistrza Kartuz.

W 2013 roku dokonania ks. prałata Tadeusza Misiornego doceniła Rada Miejska w Kartuzach. 28 października, podczas uroczystej sesji, nadano mu tytuł Honorowego Obywatela Kartuz. Był on drugą osobą w najnowszej historii Kartuz, która dostąpiła tego zaszczytu - jako pierwszy wyróżniony został zmarły w ubiegłym roku Franciszek Kwidziński.

W tym roku ks. prałat Tadeusz Misiorny obchodził 65-lecie posługi kapłańskiej. Zmarł w poniedziałek 17 sierpnia 2020 roku. Miał 91 lat.