Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kartuzy: Policjanci dowożą radiowozem posiłki dla zatrzymanych

Redakcja
Policjanci przewożą posiłki przygotowane przez szpital na tylnym siedzeniu radiowozu
Policjanci przewożą posiłki przygotowane przez szpital na tylnym siedzeniu radiowozu B. Cirocki
Komenda Powiatowej Policji w Kartuzach zaopatruje się w posiłki dla zatrzymanych w miejscowym szpitalu. Policjanci odbierają je ze stołówki i jadą na komendę. Radiowozem patrolowym. Kanapki zawinięte w folię i porcje obiadowe w styropianowych pudełkach lądują na tylnym siedzeniu - tam, gdzie osoby zabierane przez funkcjonariuszy z różnych interwencji. Nie jest to zgodne z przepisami sanepidu.

- Nikt nie chciał wziąć udziału w przetargu na dostarczanie posiłków na policję - mówi Karol Góralski, prezes Powiatowego Centrum Zdrowia w Kartuzach. - Ponieważ nasza kuchnia pracuje na okrągło, zgłosiliśmy się do konkursu. Dietetyk oblicza kaloryczność posiłków, a policjanci odbierają je ze stołówki.

Przez kartuskie pomieszczenie dla zatrzymanych przez ostatni rok przewinęło się blisko tysiąc osób. Przebywają tu osoby nietrzeźwe, osoby podejrzane o popełnienie przestępstwa.

W pomorskich komendach stosowane są różne rozwiązania w zaopatrywaniu w żywność. - Mamy umowę cateringową z firmą wybraną w wyniku przetargu, ogłoszonego przez Komendę Wojewódzką Policji w Gdańsku - informuje st. sierż. Aleksandra Siewert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Dowozi ona posiłki trzy razy dziennie.

Przepisy regulują, jak i kiedy skazany otrzymuje posiłki. Są one wyliczane według normatywnej dziennej stawki żywieniowej. Uwzględniają specjalne potrzeby zatrzymanych - diety, choroby czy stan ciąży. Zalecenia te wskazuje lekarz.

- Zatrzymany otrzymuje posiłki o kaloryczności nie mniej niż 2600 kalorii na dobę, a w przypadku kobiet w ciąży i osób poniżej osiemnastego roku życia o wartości nie mniej niż 3200 kalorii - podaje Anna Wałendzis z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach. - Ma prawo do trzech posiłków dziennie, w tym do jednego gorącego. Przepisy określają, że osoba zatrzymana za nietrzeźwość nie otrzymuje posiłków, jeśli jej pobyt w pomieszczeniu dla zatrzymanych nie przekracza 12 godzin. Ma natomiast prawo do kawy, herbaty, napojów.

Katering w szkołach zamiast kuchni

Inne przepisy - dotyczące przewożenia żywności - mówią, jak powinien wyglądać transport gotowych posiłków. Po wejściu Polski do Unii Europejskiej zostały jeszcze bardziej obostrzone.

- Prowadzę własną firmę cateringową i przygotowane przez nas posiłki przewozimy do klienta - mówi właściciel zakładu. - Mam specjalne samochody dostosowane do przewozu środków spożywczych, dopuszczone przez sanepid. Stosujemy się do bardzo restrykcyjnych przepisów na każdym etapie produkcji oraz przewozu.

W kartuskiej komendzie te przepisy również się stosuje, choć widać, że o jednym elemencie zapomniano.
- Posiłki trafiają do specjalnego pomieszczenia, gdzie uprawnieni policjanci dzielą je na porcje - dodaje Anna Wałendzis. - Wydawaniem posiłków zajmują się policjanci mający książeczki sanepidowskie. Wszyscy funkcjonariusze czuwający nad osadzonymi w pomieszczeniach dla zatrzymanych takie książeczki posiadają. W komendzie często są kontrole i wizyty - nawet z Komisji Europejskiej, by pochwalić się wzorową jednostką.

Z Anną Obuchowską z sanepidu w Gdańsku rozmawia Janina Stefanowska

Czy wymagania są jednolite dla wszystkich przewożących żywność?
Wymagania higieniczno-sanitarne dla cateringu w przypadku, gdy korzystającym z usługi jest osoba zatrzymana przez policję, są takie same jak dla pozostałych klientów.

Jak więc powinno być?
Żywność musi być przewożona w warunkach higienicznych, w których nie ulegnie zanieczyszczeniu. Przewożenie kanapek lub opakowań z daniami gotowymi na tylnym siedzeniu radiowozu nie zapewnia właściwych warunków. Najlepiej zaopatrzyć się w tym celu w zamykany pojemnik, w którym będą przewożone zapakowane dania, z termoizolacją dla zachowania właściwej temperatury. Transport nie powinien przekraczać dwóch godzin.

Kierowca musi posiadać książeczkę sanepidowską?
Osoba dostarczająca posiłki cateringowe, jeśli nie ma bezpośredniego kontaktu z żywnością, jak np. dostarczyciel pizzy, nie musi posiadać zaświadczenia do celów sanitarno-epidemiologicznych.

Policjanci przewożą posiłki przygotowane przez szpital na tylnym siedzeniu radiowozu.

Janina Stefanowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki