Daria jest wielką fanką żużla i gdyby dziewczęta mogły dosiadać tych motocykli, zapewne pojawiłaby się na gdańskim torze z plastronem Wybrzeża. Bez dynamicznego ruchu ta 22-letnia obecnie studentka Politechniki Gdańskiej żyć nie może i wobec niemożliwości zostania żużlowcem "w spódnicy", zdecydowała się na sport walki, jakim jest judo. Ciąg do sportu ma w genach. Jej mama biegała maratony i teraz jeszcze usprawnia się w biegach na nieco krótszych dystansach. Tata kiedyś uprawiał judo, potem biegał i jeździł na rolkach. Młodsza zaś siostra też próbowała sił na tatami ale wybrała tańce i przebąkuje o spróbowaniu szczęścia na zapaśniczej macie. Wygląda na to, że nasza kandydatka w sportowym plebiscycie "Dziennika Bałtyckiego" nie miała zbyt wielkiego wyboru.
Wyrastała więc Daria w sprzyjającej sportowi atmosferze i wybrała judo. Wpatrzona w swoją amerykańską idolkę Rondę "Rowdy" Roussey, zdobywczynię medalu olimpijskiego w Pekinie, a potem gwiazdę mieszanych sztuk walki MMA.
- Stać się taką jak ona - powiedziała sobie Daria Pogorzelec i ambitnie zmierza do celu, choć droga jeszcze dość daleka.
Wstępny etap kariery, jakim było czterokrotne zdobycie tytułu mistrzyni Polski seniorek i występ na tegorocznych igrzyskach olimpijskich w Londynie, już za nią.
Z zapartym tchem gdańskie środowisko judo śledziło ambitną walkę Darii Pogorzelec o nominację olimpijską. Gdańszczanka skrzętnie zbierała rankingowe punkty, stawała na trzecim stopniu podium Pucharu Świata - w Madrycie, Ułan Bator, Rzymie oraz Mińsku i dosłownym rzutem na taśmę wywalczyła kwalifikację olimpijską na Londyn, która najlepszej judoczce pomorskiej się należała.
Debiut olimpijski zwieńczyła siódmym miejscem w wadze 78 kg. Najpierw wygrała ze słoweńską rywalką (brązową medalistką mistrzostw Europy), następnie pokonała ósmą w rankingu światowym Niemkę, by w kolejnych walkach ulec aktualnej brazylijskiej mistrzyni świata oraz węgierskiej mistrzyni Europy.
- Chcę wytrwać nie tylko do następnych igrzysk w Rio de Janeiro, ale także do kolejnych po nich - snuje plany ambitna, bardzo waleczna na tatami Daria Pogorzelec, która po zabiegu na kontuzjowanym kolanie, przeszła pomyślnie rehabilitację i zamierza wystartować w przyszłorocznych kwietniowych mistrzostwach Europy w Budapeszcie.
Daria Pogorzelec jest także żołnierzem Marynarki Wojennej. Ma chłopaka - ciemnowłosego Michała.
Sukcesy judoczki Wybrzeża
Wywalczenie 7 miejsca w wadze 78 kg na igrzyskach olimpijskich 2012 r. w Londynie - to jej największy, jak dotąd, sukces.
Pogorzelec była pierwsza na Światowych Igrzyskach Sportowców Wojskowych w 2011 r. w Rio de Janeiro. Wygrała w turnieju Pucharu Świata w 2010 r. w Tallinie. Zdobyła brązowe medale na turniejach Pucharu Świata w 2011 r. w Madrycie, Ułan Bator, Rzymie i Mińsku. Jest 4-krotną mistrzynią Polski seniorek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?