Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kanclerz Niemiec dziękuje Solidarności i Lechowi Wałęsie

Łukasz Słapek
To nie tylko święto Niemiec. To święto całej Europy - tak mówiła wczoraj kanclerz Niemiec Angela Merkel do berlińczyków świętujących 20 rocznicę upadku muru berlińskiego.

Kilka chwil przedtem, po godzinie 16, Merkel razem z Michaiłem Gorbaczowem i Lechem Wałęsą przeszli przez most Boese, niedaleko dawnego punktu kontrolnego, który kiedyś dzielił wschodnią i zachodnią część Berlina, gdzie 20 lat temu padł pierwszy szlaban graniczny.

Wczorajsze uroczystości były w dużej mierze także polskim świętem. Pani kanclerz oddała hołd ruchowi Solidarności i Lechowi Wałęsie: - Nie byliśmy pierwszymi, którzy zrobili wyłom w murze zimnej wojny. Był nim ruch polskiej Solidarności - mówiła Merkel.

Dodała, że bez odwagi i zaangażowania polskich robotników i intelektualistów nie można sobie wyobrazić upadku komunizmu w Europie. To dlatego Lech Wałęsa został poproszony w poniedziałek o przewrócenie pierwszej z tysiąca kostek domina ustawionych od Bramy Brandenburskiej do placu Poczdamskiego. W ten sposób były polski przywódca robotniczy i prezydent ponownie, symbolicznie zburzył berliński mur.

Angela Merkel dziękowała też Michaiłowi Gorbaczowowi: - Pan dzięki swojej odwadze sprawił, że zburzenie tego muru stało się możliwe. Pani kanclerz podkreśliła też, że upadku tego muru chcieli najbardziej wschodni Niemcy. Zachęceni przez Solidarność wzięli w końcu sprawy w swoje ręce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki