Kamil Biecke, były bramkarz Arki Gdynia i Lechii Gdańsk, nie żyje? Trwają poszukiwania w Anglii

ŁŻ
Na zdjęciu: Kamil Biecke
Na zdjęciu: Kamil Biecke Tomasz Bołt
Kamil Biecke, który w przeszłości był piłkarzem Arki Gdynia i Lechii Gdańsk, jest poszukiwany przez angielską policję. - Obawiamy się, że spotkał go brutalny koniec - mówi inspektor Mike Branston.

Kamil Biecke przeprowadził się do Anglii w 2013 roku. Po raz ostatni był widziany 8 grudnia ubiegłego roku w Luton we wczesnych godzinach porannych. Sześć dni później natomiast zaginięcie na policję zgłosiła jego żona, która nie mogła się z nim skontaktować. Od tego czasu 34-latek nie dał znaku życia. Nieaktywny był jego telefon, ani też karta bankowa.

Inspektor lokalnej policji, Mike Branston, powiedział przed kamerami, że Kamil Biecke popadł w "ciężki styl życia hazardowego" po przeprowadzce do Anglii.

CZYTAJ TAKŻE: Transfery. Azer Busuladzic nowym pomocnikiem Arki Gdynia. To trzeci ruch żółto-niebieskich

- Obawiamy się, że jego związki mogły sprawić, że wpadł w tarapaty. A to może oznaczać, że próbował opuścić ten styl życia lub, co bardziej niepokojące, spotkał się z brutalnym końcem - dodaje Branston, sugerując, że piłkarz może już nie żyć.

Branston dodał, że jeśli zawodnik jednak żyje i dotrze do informacji o swoim zaginięciu, prosi o kontakt z najbliższymi lub policją.

CZYTAJ TAKŻE: Lotto Ekstraklasa. Piłkarze Lechii Gdańsk wrócili do treningów

Kamil Biecke miał w przeszłości okazję być piłkarzem Arki Gdynia i Lechii Gdańsk. W barwach żółto-niebieskich, w sezonie 2006/2007, rozegrał jeden mecz w ekstraklasie. Było to w wygranym przez Arkę boju z Górnikiem Łęczna 5:1 w maju 2007 roku.

W Lechii natomiast wystąpił w 17 meczach III-ligowych i w spotkaniu I rundy Pucharu Polski w sierpniu 2004 roku, w którym to gdańszczanie mierzyli się z Szczakowianką Jaworzno. Biało-zieloni przegrali to starcie po serii rzutów karnych.

Kamil Biecke występował na pozycji bramkarza.

Brutalny napad w krakowskim autobusie. Grupa zaatakowała nastoletnich kibiców innego klubu maczetą i gazem pieprzowym

STORYFUL / x-news

Aleksander Śliwka - Orlen

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2019-06-15T14:21:48 02:00, Mirafal:

Translator to za mało, żeby napisać artykuł.

2019-06-15T19:10:03 02:00, Gość:

Kamil kończył Budowlankę w Gdańsku PSB na Grunwaldzkiej 238

chodził do TB ale chyb nie skończył.

G
Gość
2019-06-15T14:21:48 02:00, Mirafal:

Translator to za mało, żeby napisać artykuł.

Kamil kończył Budowlankę w Gdańsku PSB na Grunwaldzkiej 238

M
Mirafal
Translator to za mało, żeby napisać artykuł.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie