O nielegalnym zwożeniu odpadów posortowniczych z Szadółek do Kamienicy Królewskiej pisaliśmy we wczorajszym wydaniu "DB". Uciążliwy fetor wydobywający się z magazynów Agencji Rezerw Materiałowych przy ul. Sosnowej sprawił, że mieszkańcy zainteresowali się dalszymi planami co do tego miejsca. W ten sposób odkryli, że planowane jest tu uruchomienie wspomnianej wytwórni paliw. Spółka cywilna Ekopal na początku roku złożyła w Urzędzie Gminy Sierakowice wniosek o wydanie decyzji środowiskowych dla tej inwestycji.
Powstanie wytwórnia paliw?
Instalacja do produkcji paliwa alternatywnego ma stanąć na działkach należących do Agencji Rezerw Materiałowych z siedzibą w Warszawie. Ekopal chce odzyskiwać surowiec z mechanicznej obróbki odpadów pochodzących z sortowni i stanowiących tzw. frakcję energetyczną. Odpady zostają rozdrobnione na rozdrabniaczu, następnie dzielone na drewno i papier. Odsortowane drewno trafić ma przenośnikiem poprzez granulator do pleciarki, a "wyłapywany" papier - do kontenerów, którymi powędruje do punktu skupu. Produktem finalnym będą dwa rodzaje paliwa alternatywnego - niskokaloryczne (z drewna) i wysokokaloryczne (z tworzyw sztucznych, kompozytów, tekstyliów), a także surowce wtórne - papier i metale. Linia technologiczna ma być zainstalowana w hali o powierzchni 4905 m kw. Założono ruch 50 pojazdów ciężarowych.
Nie wszyscy mieszkańcy wiedzą, co się szykuje w ich wsi. Pierwsze informacje otrzymali najbliżsi sąsiedzi. - Mam tu dom od 18 lat, choć na co dzień żyję w Gdańsku - mówi mieszkanka domu letniskowego. - Ja się tu czuję bezpiecznie, mam sąsiadów. To dobre miejsce. Nie chcę się go pozbywać. Moja posesja straci na wartości. Będzie tu ciągły hałas, spodziewam się emisji przykrych gazów, nie wiadomo, jak zagospodarowane będą płynne odpady, czy odczujemy mechaniczne skutki działania urządzeń do rozdrabniania. Nie podoba mi się ten pomysł.
Magazyny Agencji Rezerw Materiałowych mieszczą się na obszarze Kaszubskiego Parku Krajobrazowego.
- Gdy my staramy się o pozwolenia na budowę domów, dostajemy rygorystyczne zalecenia z parku - dodaje mieszkanka wsi. - Dlaczego prawo działa tylko wobec mieszkańców, a dopuszcza się taką uciążliwą dzia-łalność na tym terenie? - pyta.
Zniknie przykry zapach?
Kamienica Królewska ma sławę wsi letniskowej - leży między dwoma jeziorami, na skraju Lasów Mirachowskich. Panuje tu cisza i spokój. Nad jeziorami stoją domki letniskowe, rozwija się agroturystyka.
Zdaniem mieszkańców, wytwórnia paliw alternatywnych to tylko przykrywka procesu rozdrabniania śmieci. Kartuski powiatowy inspektor sanitarno-epidemiologiczny wskazał, że powinien zostać opracowany raport wpływu zakładu na środowisko. Sierakowiccy urzędnicy czekają na stanowisko Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku. Tym miejscem zainteresowała się też Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska w Słupsku, stwierdzając, że przeładunek odpadów odbywa się tu bez jakichkolwiek pozwoleń.
Adam Roszczyk, właściciel spółki Ekopal, zapewnia, że nie chce konfliktów z mieszkańcami. Obiecał, że uciążliwości zapachowe w okolicy znikną - wczoraj od rana miały być wietrzone magazyny. Na dziś zapowiedziały się kolejne inspekcje, tym razem z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Gminy w Sierakowicach i Starostwa Powiatowego w Kartuzach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
