Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jubileusz 100-lecia Klubu Sportowego "Gedania". Początkowo miał się nazywać inaczej, ale nie zgodziły się na to władze

Grażyna Antoniewicz
Grażyna Antoniewicz
PAN Biblioteka Gdańska
Z sekcji piłkarskiej Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" 15 września 1922 roku - podczas zebrania organizacyjnego w Domu św. Józefa przy Töpfergasse (dziś Garncarska 8/9) - powołano wielosekcyjny klub sportowy. Początkowo miał się on nazywać "Polonia". Jednak nie zgodziły się na to władze miasta. W 1932 oku oddano rozbudowane obiekty sportowe - przy zbiegu ulic Heeresanger Strasse (Al. Legionów) i Ringstrasse (ul. Kościuszki) powstało boisko piłkarskie z sześciotorową bieżnią, dwa korty tenisowe i strzelnica oddana rok później.

W 1928 roku w hotelu "Continental" powołano sekcję motocyklową. Zawodnicy posiadali początkowo tylko 6 i aż 6 maszyn, bowiem na uprawianie tego sportu mogli sobie pozwolić tylko najzamożniejsi gdańszczanie. Odnosili sukcesy, w 1930 r. Władysław Piankowski zdobył tytuł mistrza Polski.

"Gedania" odegrała wielką rolę w kształtowaniu patriotycznych postaw w Wolnym Mieście Gdańsku. O jej wyjątkowej historii przypomina wystawa w Bibliotece Gdańskiej PAN. Zobaczymy na niej materiały prasowe z gazet i czasopism wydawanych w Gdańsku, zarówno w języku polskim jak i w języku niemieckim. Fotografie - zdjęcia grupowe zawodników różnych sekcji, wyjazdowe mecze drużyny piłki nożnej czy zawodników podczas ogólnopolskich imprez sportowych.

- Obok materiałów drukowanych i fotograficznych pokazujemy takie dokumenty jak statut "Gedanii", konstytucję klubu - oprowadza nas po wystawie kurator Szymon Juras. - To jeden z wielu eksponatów, które podarował bibliotece pan Roman Wyrobek, wieloletni kierownik sekcji piłkarskiej. A tu mamy zaproszenia na jubileusze organizowane przez klub, a także proporczyki i emblematy klubowe. Koszulka z numerem siedem to prezent od anonimowego darczyńcy.

CZYTAJ TAKŻE: 99. rocznica powstania Gedanii Gdańsk. Klub polskich patriotów, którego historia nie pozwala zapomnieć, a współczesność pozbawiła domu

- Powojenna "Gedania" miała kilku medalistów olimpijskich. Jest wśród nich bokser Zygmunt Chychła, który swoją karierę rozpoczął jako 12-letni chłopak w "Gedanii" przed wojną. Ta mała czerwona książeczka w gablocie "Między linami ringu" to jego wspomnienia, wydane w 1956 roku. Opisał w niej swoje dzieciństwo, miłość do rękawic bokserskich oraz drogę do zdobycia złotego medalu w Helsinkach w 1952 roku. Bardzo ciekawa lektura - zapewnia kurator.

Na wystawie zobaczymy też afisze ze zbiorów PAN.

- Są bardzo kruche i trzeba o nie wyjątkowo dbać. Ciekawy jest ten z 1948 roku, zapraszający na mecz bokserski. Bilety wstępu były po 160 złotych, siedzące 130, a 100 złotych stojące. Mecz odbył się w sobotę 18 września w sali Harcerstwa Polskiego (dawna latarnia morska, przy ul. Wajdeloty). Natomiast tu na zdjęcie z 1938 roku, kiedy to stadion "Gedanii" odwiedziła mistrzyni olimpijska z Los Angeles w 1932 roku Stanisława Walasiewicz.

- Była wzorcem do naśladowania dla kobiet, które w klubie "Gedania" uprawiały lekkoatletykę i piłkę ręczną - dodaje Szymon Juras.

Wystawę przygotowała też Helena Dzienis.

Można ją zwiedzać w historycznym budynku PAN przy ul. Wałowej 15 w Gdańsku do 30 września tego roku. Wstęp jest wolny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki